Zespoły ponownie majstrują przy ciśnieniu w oponach?

Na przestrzeni ostatnich lat zespoły imały się różnych sposobów, aby poprawić osiągi bolidów poprzez wykorzystanie opon w alternatywny sposób. Zamiana opon stronami, schodzenie z parametrami pracy poniżej zaleceń włoskiego producenta, a na zakłamywaniu wyników pomiarów skończywszy. Kiedy wydawało się, że przekazywanie arkuszy z geometrią zawieszenia oraz wyrywkowe pomiary na pięć minut przed startem wyścigu wyeliminowały wszystkie możliwości obchodzenia przepisów, serwis f1sport.it informuje o kolejnym triku.

Znaczna poprawa osiągów bolidów podczas zimowych testów oraz podczas pierwszego weekendu wyścigowego sezonu 2016 wzbudziła zainteresowanie FIA. Federacja podejrzewa, że niektóre zespoły majstrują przy ciśnieniu opon, ale w sposób, który nie był do tej pory wykorzystywany na torach F1. Jeśli możliwość manipulacji ciśnieniem przed wyścigiem została wyeliminowana, to prawdopodobnie mamy do czynienia z sytuacją, w której ciśnienie w oponach jest obniżane gdy bolidy są w ruchu.

Jak to możliwe? Włoski serwis sugeruje, że w użyciu mogą być “inteligentne” zawory, które obniżają ciśnienie do pewnej wartości, gdy opona osiągnie odpowiednią temperaturę.

W zeszłym roku seria NASCAR borykała się z podobnym problemem. Okazało się, że inżynierowie zespołów opracowali bardzo precyzyjną technologię tworzenia otworów w oponach, które obniżały ciśnienie do określonej wartości.

Jeśli “coś” jest na rzeczy, to najbliższe dni lub tygodnie powinny przynieść nieco więcej szczegółów.