Pięciu kierowców zainteresowanych fotelem Caterhama

Wczoraj Marcus Ericsson poinformowało definitywnym zakończeniu współpracy z zespołem Caterham. Nadal jest jednak cień szansy, że ekipa z Leafield pojawi się w Abu Dhabi, a jeśli tak się stanie, to za kierownicą obu bolidów zobaczymy nowe twarze.

Aktualnie zespół zebrał nieco ponad połowę kwoty, zadeklarowanej jako niezbędną, potrzebną do ponownego uruchomienia operacji wyścigowej. Nawet jeśli założymy, że opłaty za fotel zasilą fundusz, to nadal do osiągnięcia celu brakowało będzie około pół miliona funtów. Mimo tego Finnbar O’Connell, pełniący rolę syndyka, w rozmowie z serwisem Sportmail zdradził, że aż pięciu kierowców jest zainteresowanych występem w Abu Dhabi.

“Mamy pięć osób mocno zainteresowanych jazdą. Niezależnie od tego, która z nich zostanie wybrana usiądzie za kierownicą w czasie całego weekendu wyścigowego.”

Wczoraj serwis BBC podał, że dziadek Alice Powell zaoferował wsparcie finansowe (35 tysięcy funtów) oraz zaproszenie do współpracy kilku stałych sponsorów zawodniczki w zamian za występ w pierwszej sesji treningowej. Wobec powyższej deklaracji ze strony syndyka pojawiają się informacje, że rodzina zawodniczki nadal pracuje nad rozwiązaniem, które pozwoli na zdobycie miejsca w jednym z bolidów oraz występ w pełnym wymiarze podczas weekendu w Abu Dhabi. Pieniądze nie są jednak jedynym problemem. Brytyjka nie posiada licencji, pozwalającej na występy na torach F1 i biorąc pod uwagę jej dotychczasowe osiągnięcia trudno przypuszczać, aby FIA zgodziła się zrobić wyjątek.

Dzisiaj brytyjska prasa przytacza kolejne nazwisko. Jednym z poważnych kandydatów do zajęcia fotela ma być Jolyon Palmer, tegoroczny mistrz serii GP2.

Tymczasem serwis Formula Money opublikował na Twitterze listę wierzycieli zespołu wraz z kwotami przy poszczególnych nazwach. Zestawienie nie jest zbyt czytelne, ale pod końcową kreską można zobaczyć kwotę powyżej 7 milionów funtów. Największym zmartwieniem na chwilę obecną wydaje się być niezapłacony rachunek za jednostki napędowe w wysokości nieco ponad 5 milionów. Nawet jeśli zespół otrzymał już do dyspozycji wszystkie dziesięć jednostek, to należy pamiętać, że nadal do ich obsługi potrzebni są inżynierowie z Viry. Spłacenie tego zobowiązania lub jego znacznej części wydaje się więc niezbędne, aby myśleć o walce o punkty w Abu Dhabi.