Bojkot nadal możliwy – trwają rozmowy

Wczoraj brytyjska prasa zasugerowała, że podczas weekendu wyścigowego w Austin możemy być świadkami bojkotu zawodów ze strony zespołów Lotus, Sauber oraz Force India. Informacji kolejno zaprzeczyli szefowie trzech wspomnianych zespołów. Gerard Lopez stwierdził, że do takiej rozmowy nawet nie doszło.

Kiedy wydawało się, że cała sytuacja była jedynie wymysłem mediów, Bob Fernley tuż przed rozpoczęciem kwalifikacji wspomniał, że taka możliwość jest dyskutowana przez właścicieli zespołów.

“To jest coś, co musi zostać przedyskutowane przez szefów zespołów, a rozmowy właśnie się toczą.”

“Najważniejszą rzeczą jest zwrócić uwagę właściciela praw komercyjnych do serii i pięciu zespołów. Straciliśmy dwa zespoły z powodu słabego zarządzania w F1 i to było niepotrzebne. To zagraża integralności F1 jeśli uważamy ją za serię konstruktorów.”

W wypowiedzi dla stacji Sky Sports, z której pochodzi powyższy fragment usłyszeliśmy również, że mniejsze zespoły zostały całkowicie wykluczone z udziału w rozmowach dotyczących możliwości wprowadzanie trzeciego bolidu. Zespoły mają podjąć decyzję o rywalizacji w przyszłym sezonie nie znając do końca jej zasad.

“Mamy mieć zmianę czy to w postaci samochodów klienckich czy trzeciego samochodu, ale nie wiemy jak te alternatywy są i nie wiemy jak one mają być realizowane i wprowadzane w życie. Jednak nieuniknione jest, że tak właśnie się stanie.”

“To jest program realizowany przez właściciela praw komercyjnych oraz pięć dominujących i zamożnych zespołów, które rządzą w F1. Force India i inne zespoły nie mają pojęcia co się dzieje i to jest problem.”

“Nie chcemy uderzyć w F1, ale musimy pamiętać, że również nam dzieje się krzywda i to jest warte rozważenia. Zajmujemy takie stanowisko ponieważ nie mamy wiedzy, nikt nas nie informuje i to jest bardzo frustrujące.”

Martin Brundle zasugerował, że jeśli do jakiegokolwiek bojkotu dojdzie, to jedynym rozwiązaniem, jakie jest możliwe, jest start wszystkich zespołów i wycofanie bolidów z rywalizacji po przejechaniu pewnej ilości okrążeń. Taki scenariusz byłby ogromnym ciosem, godzącym w wizerunek serii. Ciosem tym bardziej bolesnym, że zadanym na terytorium, o które FOM bardzo zabiega. Historia w tej kwestii również nie pomaga.

Osobiście uważam, że wycofanie się z rywalizacji wspomnianych zespołów jest mało prawdopodobne. Sauber po dobrych kwalifikacjach ma ogromną szansę na wywalczenie pierwszych w tym sezonie punktów. Force India nadal walczy z McLarenem o pozycję w klasyfikacji konstruktorów.

W momencie publikacji tego tekstu [20:45], rozpoczyna się spotkanie przedstawicieli zespołów Force India, Sauber oraz Lotus z Bernie Ecclestonem. Jego przebieg może mieć ogromny wpływ nie tylko na kształt jutrzejszej rywalizacji, ale również na najbliższą przyszłość F1. Czy Ecclestone ugnie się pod naciskiem mniejszych zespołów? Czy jeśli żądania ekip trafią w próżnię, ich właściciele będą mieli odwagę spełnić swoje groźby? Odpowiedzi na te pytania możemy poznać jeszcze dzisiaj, bo trzy walczące o lepszą przyszłość zespoły zapowiedziały konferencję prasową po zakończeniu rozmów w gabinecie Ecclestone’a.