Vatanen: Todt jest zaniepokojony sytuacją w Rosji

Ari Vatanen, rajdowy mistrz świata, a obecnie polityk i bliski współpracownik szefa FIA w rozmowie z The Telegraph zasugerował, że Jean Todt jest mocno zaniepokojony sytuacją w Rosji. Fin, który miał uzgodnić swoją wypowiedź dla gazety z prezydentem federacji, zasugerował, że jego poglądy dotyczące konieczności odwołania wyścigu w Soczi w dużej mierze pokrywają się z punktem widzenia Todt’a. Dlaczego Francuz sam nie wyraził takich obaw? Zdaniem Vatanena ręce szefa FIA są mocno związane, ale jeśli wywiążę się publiczna debata, to sytuacja szybko może ulec zmianie.

“Oczywiście Jean wie o moim komentarzu, rozmawialiśmy o tym. Jesteśmy przyjaciółmi. Myślę, że częściowo podziela mój pogląd. To prawda, że jego ręce są związane. Ja mogę mówić zdecydowanie bardziej otwarcie.”

“Nie mówię, że zgadzamy się we wszystkim, ale on ma znacznie mniejsze pole do manewru. Nie może robić dużych ruchów z dnia na dzień. Jednak wszystkie pojawiające się głosy w tym temacie mogą prowadzić do podjęcia działań.”

Reakcja Vatanena może być również odpowiedzią na propozycje sankcji dyskutowane przez Unię Europejską. Fin w swojej karierze politycznej zasiadał w ławach europarlamentu i z pewnością łączą go jeszcze z Brukselą mocne więzy, dzięki czemu może nieco bardziej szczegółowo znać rozpatrywane w tym momencie kwestie sankcji.

“Czy wesprzemy reżim, który steruje tym rozlewem krwi? Czy powiemy, że to nie jest właściwe.”

“Wysłalibyśmy wyrazy poparcia, jeśli pojechalibyśmy do Rosji. Można by powiedzieć, że popieramy te działania, efektywnie, może nie wyraźnie, ale przez naszą akcję poparlibyśmy to co się tam dzieje, bo byłoby to wykorzystane propagandowo. ”

“Wielokrotnie mówi się, że F1 nie powinna mieszać polityki i sportu, ale rosyjski reżim już to robi w rażący sposób, więc musimy odpowiedzieć. To Bernie i właściciele muszą podjąć decyzję o odwołaniu wyścigu.”

“To wyjątkowa sytuacja do czasów II Wojny Światowej i musimy zadać sobie pytanie jak historia powinna nas pamiętać i co zrobiliśmy, albo czego nie zrobiliśmy.”

Celem Vatanena było wywołanie dyskusji i z pewnością publikacja jego wypowiedzi w The Telegraph się do tego przyczyni. W ciągu kilku najbliższych godzin powinniśmy również poznać ostateczny kształt sankcji, jakie Unia Europejska ma zamiar wprowadzić w życie. Jeśli zapisy zawarte w projekcie zostaną utrzymane, to podczas zbliżającego się weekendu wyścig w Rosji może stać się jednym z głównych tematów. Wygląda na to, że FIA nie może w tej kwestii zbyt wiele zrobić. Jedyne, co było możliwe, to zacząć wywierać presję na Ecclestone’a i właścicieli serii. Todt z pewnością liczy, że właśnie taki efekt uda mu się osiągnąć, a wykorzystanie Vatanena sprawi, że odbędzie się to bez wypowiedzenia przez Francuza choćby jednego słowa w tej sprawie.