Button wygrał pierwszą bitwę jeszcze przed wyjazdem na tor

Zespół McLarena przywiózł do Korei sporą ilość poprawek aerodynamicznych, z którymi wiąże duże nadzieje. Nowe przednie skrzydło oraz przemodelowana tylna sekcja w teorii powinny dać około 0,3 sekundy na okrążeniu. To dużo, ale niestety inżynierowie z Woking byli w stanie przygotować tylko jeden komplet części.

Szef zespołu McLaren musiał podjąć decyzję, który z kierowców otrzyma nowy pakiet. Wybór padł na Buttona, a o wszystkim miał zadecydować los. Inżynierowie wyścigowi Buttona i Pereza podczas spotkania z szefem zespołu zwyczajnie rzucili monetą. Martin Whitmarsh uważa, że jest to jedyny słuszny sposób, aby rozwiązywać tego typu problemy.

Tak późne poprawki mogą nieco dziwić, ale szef ekipy z Woking w rozmowie z serwisem Auto Motor und Sport przyznał, że są one pośrednio związane z pracami dotyczącymi przyszłego sezonu. Szczególnie informacje dotyczące pracy nowego przedniego skrzydła mogą mieć istotny wpływ na program rozwoju bolidu na sezon 2014.

Szybki rzut oka na wyniki pierwszych dwóch serii treningowych pokazuje, że poprawki działają zgodnie z przypuszczeniami. Jenson Button był szybszy os swojego partnera dokładnie o 0,3 sekundy na okrążeniu.