Mercedes złamał przepisy?

Z padoku w Monako docierają informacje, sugerujące, że Mercedes w przerwie pomiędzy wyścigami w Barcelonie i Monako przeprowadził trzydniową sesję testową. W trakcie zajęć bolid niemieckiego zespołu pokonał 1000 kilometrów, a inżynierowie mieli skupić się głównie na sprawdzeniu pracy nowego zawieszenia, które ma pomóc lepiej obchodzić się z oponami.

Test miał odbyć się w Barcelonie i został zorganizowany wspólnie z firmą Pirelli, która przy tej okazji chciała przygotować się do wprowadzenia zmian w budowie opon, szykowanych z myślą o wyścigu w Kanadzie. Jak łatwo sobie wyobrazić rywale nie są zadowoleni, a całej sprawie przygląda się teraz FIA.

Więcej wkrótce…