Szalona niedziela

Wczorajszy dzień, za sprawą niemieckich dziennikarzy przyniósł dwie, dość zaskakujące informacje. Pierwsza z nich dotyczy Toto Wolffa, o którym ostatnio wspomniałem w nieco inny kontekście. Niemiecki Bild zasugerował, że dyrektor wykonawczy zespołu Williams ma w tym tygodniu objąć posadę szefa działu sportów motorowych w Mercedesie, z której nie tak dawno zrezygnował Norbert Haug. Informację częściowo zweryfikowali dziennikarze Autosportu oraz BBC, ale szczegóły powinniśmy poznać w ciągu najbliższych godzin.

Austriak jak wiadomo jest już związany z niemieckim koncernem poprzez zespół serii DTM. Wielu dziennikarzy sugeruje, że ewentualne objęcie stanowiska stawia pod dużym znakiem zapytania dalszą współpracę z Williamsem, bo Wolff byłby odpowiedzialny za wszystkie serie wyścigowe, w których zaangażowany jest Mercedes, również F1. Mam w tej sprawie nieco odmienne zdanie. Należy pamiętać, że odejście Hauga, w mniejszym bądź większym stopniu, związane było z pojawieniem się w szeregach niemieckiego zespołu Nikiego Laudy. Aktualna sytuacja sugeruje, że to właśnie Lauda weźmie na siebie odpowiedzialność na program związany z zaangażowaniem w F1, a Wolff, mimo, że z nieco innego stołka, będzie nadal skupiony głównie na serii DTM.

Kolejnym zaskoczeniem jest informacja o rozstaniu Timo Glocka z zespołem Marussia. W tym przypadku dziennikarze Bilda oparli się na fragmencie oświadczenia prasowego, które kierowca ma wydać zamiar opublikować. Wszystko wskazuje na to, że ktoś zaproponował zespołowi Marussia tak duży worek pieniędzy, że wystarczyło na odprawienie Glocka i pewnie jeszcze sporo zostało. Znowu powracają dobrze znane nazwiska, o których ostatnio było nieco ciszej jednak osobiście nie podejmę się próby wskazania w którąkolwiek stronę. Na koniec muszę zaznaczyć, ze dopóki wspomniane przez Bilda oświadczenie nie zostanie opublikowane informację należy traktować jako niepotwierdzoną.