Wywiad z Giorgio Piola

Na stronie internetowej firmy Infinity ukazał się bardzo interesujący wywiad z Giorgio Piola. Włoski dziennikarz od bardzo kilkudziesięciu lat dokładnie śledzi wszystkie aspekty techniczne związane z F1. Jego oczy były świadkami wielu rewolucji technicznych, a jego ręce pozwoliły lepiej zrozumieć to, co się wtedy działo. Dla mnie jest to jeden z bardziej wartościowych wywiadów, jakie miałem okazję usłyszeć w kończącym się roku.

Poniżej umieściłem link to wersji dźwiękowej. Miłośnicy słowa czytanego również znajdą coś dla siebie. Serdecznie polecam, bo warto.

Wywiad z Giorgio Piola…

“Muszę powiedzieć, że rozpocząłem przygodę z rysowaniem samochodów, szczególnie samochodów F1 kiedy miałem 15 lub 16 lat w szkole. Kiedy rozpocząłem studia na uniwersytecie w Genewie zacząłem rywalizować z moim bratem, który również nieźle rysował. Wysłaliśmy nasze rysunki do dwóch różnych magazynów i mój magazyn odpowiedział, pochwalił rysunki i zasugerował, że za piętnaście dni jest GP Monako. Zaproponowali, abym tam pojechał i przyjrzał się wszystkim aspektom technicznym. Miałem dopiero 19 lat, więc to było bardziej zabawą, która w przyszłości może stać się zawodem. Zdecydowałem, że nie chcę utknąć w fabryce jako inżynier, bo w tych latach F1 była niesamowita. Atmosfera była wspaniała i luźna – to było jak film. Jedynym negatywem tamtych czasów był fakt, że każdego roku ginął jakiś kierowca i to było naprawdę bardzo trudne. Pomijając ten element, to było jak sen dla mnie więc pracowałem bez chwili wytchnienia, na okrągło. Pomogło, że mówiłem po angielsku, co znaczyło, że byłem w stanie pracować dla różnych magazynów.”

“Mam wiele szacunku dla tych, których nazywam “prawdziwymi ludźmi” w F1 – inżynierów jak Colin Chapman i Patrick Head, który jest moim bohaterem. Uważam go za osobę numer jeden w F1. W tamtych czasach nie było zbyt wiele elektroniki, więc mógł spokojnie pracować z takimi kierowcami jak Nelson Piquet i Alan Jones. Szanuję również takich ludzi jak John Barnard czy Adrian Newey.”

“W tych czasach otrzymuję bardzo dużo informacji od zespołów. Na przykład kiedy piszę książkę nie utrudniają mi zbierania informacji. Ludzi tacy jak Paddy Lowe czy Sam Michael w McLarenie lub ludzie z Red Bulla przekazują mi sporo informacji. Na przykład wszyscy mówili o nietypowym wydechu McLarena tzw. octopus exhaust, kiedy nikt go tak naprawdę nie widział; ale oni dali mi zdjęcie w fabryce, abym był w stanie to narysować. Było zdecydowanie trudniej w czasach Schumachera w Ferrari czy Hakkinena w McLarenie. Jeśli pamiętasz używali wtedy wielkich plandek, nawet w garażach więc było trudno.”

“Pamiętam historię, która bardzo mnie ucieszyła. Byliśmy na imprezie w Indianapolis i zobaczyłem inżyniera McLarena, który idzie w moim kierunku. Ten inżynier był zawsze dla mnie bardzo nieprzyjemny na polach startowych, zawsze starał się zasłaniać samochód i był przy tym całkiem agresywny. Podszedł do mnie i powiedział “Giorgio, muszę cię przeprosić bo myślałem, że możesz szpiegować dla Ferrari, ale teraz wiem, że jesteś OK” i uścisnął mi dłoń. Dla mnie to było jak nagroda bo kiedy wykonujesz tę pracę musisz trzymać się zasad.”

“Na przykład teraz bardzo często można zobaczyć farbę na samochodach prezentującą przepływ powietrza. Nigdy nie robię rysunków kiedy prowadzone są takie prace oraz kiedy zdarzy się wypadek, be mechanicy nie są wtedy w najlepszych nastrojach wiedząc, że czeka ich sporo pracy. Zasada jest taka, że musisz ich szanować, ale nigdy nie możesz robić żadnych przysług zespołom. Myślę, że kiedy pracujesz dla wszystkich musisz szanować wszystkich. Na przykład jeśli Ferrari lub Red Bull zbudują nielegalny samochód zrobię rysunek – nie ważne jaki to zespół, muszę zrobić swoją pracę. Muszę powiedzieć, że przez 42 lata nie popełniłem błędu ani nie zrobiłem nikomu przysługi. Czasami jestem twardy, ale to jedyny sposób, aby przetrwać w tym biznesie.”

“Jednego dnia mogę mieć problem z jednym zespołem, a kolejnego z innym. Pamiętam jedną zabawną historyjkę z głównym inżynierem w zespole Ligier w czasach Jacquesa Lafitte. Wygrywał z dużą przewagą, ale używał kontrowersyjnego systemu, którego nie można było sfotografować, kiedy samochód był na torze. Byliśmy wtedy na Watkins Glen i udało mi się zrobić rysunek w garażu. Główny inżynier kiedy spostrzegł, że skończyłem rysować i był mocno przybity. Najzabawniejsze jest to, że jak zapytasz Jacquesa wspomni o nielegalnym systemie, ale główny inżynier, nawet po 30 latach nie powie na ten temat ani słowa. To jest część gry – każdy zespół zawsze będzie szukał drogi obok przepisów FIA. To są najzdolniejsi inżynierowie na świecie i trudno jest ich zablokować. To czego nie lubię, to fakt, że czasem zasady są tak napisane, że nie są jasne. Na przykład podwójny dyfuzor lub podwójny DRS były dozwolone mimo, że zasady mówią coś innego.”

“Zarobienie pieniędzy na technicznych rysunkach nie jest łatwe. Wcześniej zrobienie dużego rysunku zajmowało mi wiele dni, ale dzisiaj rysunki są mniejsze i szybciej się je robi. Powoli stawałem się dziennikarzem, a chwilę później robiłem to dla telewizji. Telewizja to dobre miejsce dla mnie, bo jestem w stanie bardzo szybko wychwycić rzeczy zanim ktokolwiek inny to zrobi. Trudno jest wytłumaczyć pewne kwestie techniczne – znaczni lepiej jest pokazać je w telewizji i wskazać palcem tak, żeby ludzie mogli zrozumieć.”

“Nigdy nie myślałem aby się ścigać, ale w 1976 roku we Włoszech była seria Forda bez skrzydeł i gładkich opon. W 1976 postanowili używać skrzydeł i gładkich opon i poprosili mnie, abym wykonał rysunki pomocne przy budowie bolidu. Pozwolili mi się ścigać za darmo, ale w trakcie sezonu nie udało mi się zdobyć wyższej pozycji niż 10 i to dlatego, że byłem przekonany, że jazda to nie jest robota dla mnie.”

“Uważam, że kierowcy zawsze byli na najwyższym poziomie, ale za każdym razem gdy ktoś pyta mnie o tego jedynego odpowiadam Ayrton Senna a nie Michael Schumacher. Schumacher zawsze walczył tylko z jednym kierowcą o tytuł. Podobnie jak teraz jest wielu mistrzów na torze jak Vettel i Hamilton, Senna musiał walczyć z czołowymi kierowcami, takimi jak Mansell, Prost, Piquet, Berger i młody Alesi. Współzawodnictwo było trudniejsze tak jak dzisiaj i właśnie dlatego wierzę, że teraz mamy bardzo dobre czasy w F1 z tyloma konkurencyjnymi kierowcami.”

“Przez lata zawsze potrafiłem dostrzec kamienie milowe w rozwoju samochodów. Takie jak Lotus 49, Lotus 72, Lotus 78 z efektem przyziemienia. Model 639 wprowadził półautomatyczne skrzynie biegów, więc jest to bardzo ważny samochód, podobnie jak Red Bull z 2009 roku. Dla mnie najbardziej rewolucyjnym samochodem było Ferrari z 1989 roku. W 2009 wszystkie samochody były ewolucją i były bardzo konkurencyjne, ale daleko im było do Red Bulla.”

“Są dwa aspekty, których nie lubię w obecnej F1. Po pierwsze to zasady, które nie są jednoznaczne jak w przeszłości. Po drugie jest zbyt dużo interwencji ze strony sędziów wyścigowych. Kiedy myślisz o walce Mansella i Senny, to dziś nie byłaby ona możliwa, bo posypałyby się wykluczenia w prawie każdym wyścigu. Wolałbym, aby karać kierowców finansowo. Jeśli to nie jest błąd kierowcy, ale błąd sportowy to nie rozumiem dlaczego oni są karani. Ponadto wydaje mi się interesujące, że FIA chce wsadzić tą całą energię kinetyczną do samochodów, bo ważne jest, żeby F1 powróciła nieco, do pozycji w której była łóżkiem testowym dla samochodów drogowych.”

źródło: infiniti-performanceteam.com