Drobna zaliczka

W związku z giełdową drogą, jaką obrał zespół Franka Williamsa możemy dowiedzieć się nieco więcej na temat finansowania zespołów oraz podziału zysków w F1. Obecność na parkiecie pociąga za sobą konieczność upublicznienia sprawozdań finansowych. W najnowszej publikacji czytamy, że obrót Williams Grand Prix Holdings bardzo mocno poszybował w górę. W poprzednich latach wynosił on odpowiednio w 2010 – 45 milionów funtów, w 2011 – 47 milionów funtów, by w tym roku osiągnąć pułap 74 milionów.

Znaczny wzrost wskaźnika tłumaczy nota, z której wynika, że zespół Franka Williamsa otrzymał sporą kwotę za podpisanie nowego Concorde Agreement. Biorąc pod uwagę coroczny wzrost obrotów możemy w prosty sposób wyliczyć, że akceptacja nowych warunków współpracy, przedstawionych przez Berniego Ecclestona, była warta 25 milionów funtów. Ot taka drobna zaliczka na poczet dalszej współpracy…

Oczywiście każdy z zespołów negocjuje warunki dalszej współpracy indywidualnie i w przypadku zespołów z czoła stawki mogą wchodzić w grę zdecydowanie wyższe kwoty.