Boullier zmienia ton: Nie dla rajdowych zapędów Raikkonena

Kimi zaskoczył wczoraj wszystkich swoją deklaracją (fot. Lotus F1 Team)

Wczoraj Kimi Raikkonen zasugerował, że chciałby wziąć udział w tegorocznym rajdzie Finlandii. Ósma runda rajdowych mistrzostw świata została zaplanowana na początek sierpnia i według Fina idealnie pasuje do kalendarza F1. Była to dość zaskakująca deklaracja, szczególnie, że zespół Lotusa ma dość nieprzyjemne doświadczenia związane z rajdowymi przygodami swoich kierowców.

Fin szybko został sprowadzony na ziemię. Wypowiedź Erica Boullier dla agencji Reuters nie pozostawia żadnych złudzeń. “Zgodnie z kontraktem [Kimi] nie może tego robić. Koniec historii.”

Wygląda na to, że bolesna lekcja zmusiła zespół do wyciągnięcia wniosków. Choć jeszcze niedawno z ust szefa zespołu Renault usłyszeliśmy, że Kimi ma wolną rękę i poza torem może robić wszystko, na co ma ochotę, to zacytowana wyżej wypowiedź całkowicie zmienia dotychczasową politykę.

Trudno się dziwić takiej reakcji szefostwa zespołu. Występy Raikkonena w rajdach kojarzą się głównie z efektownymi kraksami. Również aktywność kierowcy poza torem dwukrotnie zmusiła zespół do zmiany planów. Utrata Raikkonena nawet na kilka wyścigów byłaby ogromnym kłopotem, szczególnie przy tak dobrze rozpoczętym sezonie. Po dwóch trudnych sezonach zespół złożył wszystkie elementy układanki i głównym celem jest utrzymanie takiego stanu rzeczy jak najdłużej.