Lubią się jak pies z koniem

Kolejny ciekawy wyścig za nami, a ja mam dla Was kolejny ciekawy wywiad wyszperany w czeluściach sieci. Tym razem jest mniej egzotycznie, bo materiał przygotowała telewizja RTL, a do rozmowy zostali zaproszeni Kimi Raikkonen oraz Sebastian Vettel. Jak wiadomo obaj panowie nie specjalnie za sobą przepadają, może dlatego, że prezentują całkowicie odmienne podejścia do świata. Tłumaczenie rozmowy znajdziecie pod filmem.



Na rozgrzewkę obaj panowie zmierzyli się w układaniu puzzli, Vettel poradził sobie błyskawicznie i czekał i czekał. Raikkonen potrafi zrobić wszystko za wyjątkiem układania puzzli. Ze spokojem fińskiego lasu ciągnie to w nieskończoność. 1-0 dla Vettela.

Kimi Raikkonen: “Nie widziałem go kawał czasu.”

Sebastian Vettel: “Jest szczery, zawsze taki był, bardzo bezpośredni, generalnie ludzie w F1 są źródłem wielu doświadczeń, czasem dobrych, czasem złych, i szczerze to myślę, że jest to duża wartość, jest jednym z tych, na których muszę mocno uważać. Jest szczery i jest miłym facetem, więc…”

Kimi Raikkonen: “Od kiedy zdobył dwa tytuły strasznie mnie wkurza, muszę go utemperować. Nie… dla mnie nic się nie zmienił, jest miły, nie opowiada bzdur, nic się nie zmienił od czasu kiedy ostatnio rozmawialiśmy.”

Obaj kochają jak coś się dzieje, szczególnie Kimi, wyżej, szybciej, dalej i bardziej szalenie. Vettel lubi zwariowanego Fina. Wszystko na odwrót.

Kimi Raikkonen: “Uważam, że nie robiłbym tego wszystkiego, gdybym tego nie lubił. Mam na myśli, że im szybciej tym lepiej, czasem idzie dobrze, a czasem nie, ale takie jest życie.”

Raikkonen z tatuażami na obu rękach. Dla Vettela to nie do pomyślenia.

Sebastian Vettel: “Myślę, że nie musisz być wariatem, aby mieć tatuaż, ale wszystko to kwestia smaku. Nie mam żadnego (tatuażu), może kiedyś będę miał jeden lub więcej, a może nie.”

Którą małpka jest Kimi? Lubi wypić dobrą kroplę, wyprawy do królestwa zwierzą, a Vettel oczywiście jest zawsze trzeźwy i nie lubi być…

Kimi Raikkonen: “Ludzie zawsze pytają mnie, którą z nich byłem. Aktualnie jestem tą czarną. Dziennikarze zawsze myśleli, że byłem tą brązową. Ty lubisz konie, możesz pojeździć na jednym z moich.”

Sebastian Vettel: “Oczywiście pokazali wszystkie fajne obrazki z tym głupim koniem na mojej głowie.”

Sebastian lubi Finów, swojego trenera Heikki, jego poprzednika Tommiego, który był przy nim przez lata i oczywiście mistrza Raikkonena.

Kimi Raikkonen: “Lubisz ich bardziej niż ja.”

Sebastian Vettel: “To są osoby, które znam i lubię, więc nie wiem czy tacy są wszyscy Finowie, ale lubię ich kulturę, szczerość i prostolinijność, może mówią trochę mniej niż inni, ale myślę, że szczerość do dobra cecha, czasami ci co dużo mówią mało robią, a u Finów jest na odwrót.”

Vettel zaczyna mówić po Fińsku…

Kimi Raikkonen: “Nigdy tego nie widziałem, mówisz całkiem dobrze. Za dobrze. Muszę być teraz ostrożny kiedy cię obrażam, bo jeszcze przypadkiem wszystko zrozumiesz.”

I wspaniały parodysta…

Kimi Raikkonen: “Więc to ja wygrałem? Widziałem to.”

Sebastian Vettel: “Nie jest z tobą łatwo, mówisz bardzo poważnie, i potrafisz zachować kamienną twarz. Ja nie mogę się przestać śmiać. ”

Kimi Raikkonen: “Niektórzy myśleli, że ja na prawdę tam byłem.”

Warto również zobaczyć filmowy wyczyny Kimiego.

Sebastian Vettel: “Co oni spiewają?”

Kimi Raikkonen: “Coś o…”

Sebastian Vettel: “Kimi jest świetnym facetem.”

Kimi: “Nie, nie, to o kierowcy, który ciągle rozbija samochody.”

Po zaciętej walce 2 – 1 dla Vettela. Znowu zwyciężył.

Kimi: “Gratulacje. Fantastyczny start sezonu.”

Mistrzowie świata, którzy po prostu się lubią.