Przebudzenie Red Bulla, Force India poza transmisją

Po zwycięstwie w Chinach oraz doskonałej formie prezentowanej podczas wolnych treningów Nico Rosberg był faworytem dzisiejszych kwalifikacji. Niestety dla Niemca dziś byliśmy świadkami przebudzenia kierowców Red Bulla, którzy już podczas przygotowań zdradzali oznaki powracającego tempa.

Zespół Force India został dziś całkowicie wykluczony z transmisji telewizyjnej (fot. Force India)

Popołudnie nie zaczęło się dobrze dla Schumachera. Zespół chcąc zaoszczędzić dodatkowy zestaw miękkiej mieszanki zdecydował się pozostawić swojego kierowcę w garażu po uzyskaniu zadowalającego czasu. Przyczepność toru w czasie ostatnich minut sesji poprawiła się tak mocno, że bolid Kovalainena, na miękkiej mieszance, był w stanie pojechać szybciej od srebrnej strzały. Schumacher, co prawda sygnalizował problemy z systemem DRS, ale to w żaden sposób nie umniejsza to winy zespołu. Jutro utytułowanego kierowcę czeka sporo pracy, szczególnie w pierwszej części wyścigu.

W drugiej części czasówki szczęścia nie miał również Pastor Maldonado. Problemy z systemem KERS nie pozwoliły mu na nawiązanie walki o dobrą pozycję na starcie jutrzejszego wyścigu. Jest to o tyle ważne, że w samochodzie Wenezuelczyka wymieniona została skrzynia biegów, co oznacza dodatkowe cofnięcie o pięć miejsc. Na tym samym etapie kwalifikacje zakończyli Kimi Raikkonen oraz Felipe Massa, którzy spisali się zdecydowanie gorzej od swoich partnerów. Zaoszczędzony zestaw miękkich opon jest pewnym pocieszeniem, ale przy tak wyrównanej stawce lepiej być jednak z przodu. Szesnaste pole startowe dla Kovalainena raczej nie dziwi. Sam udział w drugiej części czasówki był już sporym sukcesem.

Końcówka trzeciej sesji przyniosła wiele emocji, a różnice pomiędzy czasami pierwszej trójki były bardzo niewielkie. Obecność kierowców Red Bulla oraz McLarena w dwóch pierwszych liniach zapowiada jutro niesamowite ściganie. Również Rosberg nie jest bez szans, a okazję na sporą porcje punktów ma Daniel Ricciardo, który wywalczył szóste pole startowe. Warto również mieć na oku Paula di Restę, który rozpocznie wyścig na twardszej mieszance.

Największym rozczarowaniem dzisiejszego dnia jest dla mnie zachowanie FOM. Czy ktoś w Was, podczas oglądania dzisiejszych sesji, widział na ekranie bolid lub garaż ekipy Force India? Nie może być mowy o przypadku. Bernie zdecydował się wymierzyć klapsa, za wczorajsze nieposłuszeństwo. Kontrowersji ciąg dalszy.

Wszyscy kierowcy spełnili dziś wymóg regulaminowych 107%, więc czeka nas kolejny wyścig w pełnym składzie.

Tyle na gorąco, a po więcej detali zapraszam zapraszam późnym wieczorem…