Vettel, palec i idiota

Sebastian Vettel sfrustrowany obrotem wydarzeń podczas wczorajszego wyścigu dał temu wyraz w dość niecodzienny sposób. Niemiec zbliżając się do Naraina Karthikeyana, który był przyczyną wielu nieszczęść podczas GP Malezji, pokazał mu swój palec i jak się możecie domyśleć był to gest całkowicie różny od tego, który zwykle oglądaliśmy po wygranym wyścigu. Również podczas wywiadu z ust mistrza świata padły dość mocne słowa.

Materiał prezentujący moment pozdrowień znajdziecie w serwisie youtube…

Chociaż Karthikeyan został ukarany przez sędziów za kontakt z Vettelem i zwykle nie polemizuję z decyzją sędziów, to tym razem mam nieco wątpliwości.