Schumacher chowa nowe zabawki

Podczas trzeciej sesji treningowej przed GP Australii Michael Schumacher miał przygodę, która zakończyła się koniecznością przewiezienia bolidu do alei serwisowej za pomocą podnośnika. Taka sytuacja, to idealny moment dla fotoreporterów, aby zajrzeć tam, gdzie zwykle nie ma okazji. Nie inaczej było i tym razem, z tą różnicą, że doświadczony Niemiec dokładnie wiedział, czego “wścibskie” obiektywy nie powinny uchwycić.