Alguersuari: Robert nie może wziąć szklanki i pić
Informacji na temat stanu zdrowia Roberta Kubicy jest tak niewiele, że każda jest wręcz na wagę złota. Docierają z bardzo różnych stron i czasem okazuje się, że nie do końca odpowiadają rzeczywistości. Tym razem nie mam zbyt wielu wątpliwości, że wiadomość, którą chcę Wam przekazać pochodzi z wiarygodnego źródła.
Wczoraj pisałem Wam, że Jaime Alguersuari dołączył do zespołu komentatorów stacji radiowej BBC 5 Live. Prezentacji nowego zespołu towarzyszyła konferencja prasowa podczas której uczestnicy podzielili się swoimi uwagami na temat zbliżającego się sezonu. Podczas rozmowy poruszony został temat Roberta Kubicy i jego stanu zdrowia. Niestety informacje przekazane przez Jaime nie są zbyt optymistyczne.
Poniżej znajdziecie pełne tłumaczenie wypowiedzi hiszpańskiego kierowcy:
Całość konferencji znajdziecie na stronie soundcloud.com/matthew-layton, a cytowany fragment możecie odsłuchać w poniższym pliku. Rozmowa na temat Roberta rozpoczyna się w 14 minucie nagrania.
(07 Mar 20:57)
Szybko dzialasz, szkoda ze wiadomosci niezbyt optymistyczne.
(07 Mar 20:58)
Jakoś do przekazania tych mniej optymistycznych wiadomości nikt się nie garnie, choć konferencja odbyła się wczoraj. Mimo wszystko wolałbym pisać w bardziej optymistycznym tonie.
(07 Mar 20:58)
Smucisz, ale dziękuję za informację.
(07 Mar 20:59)
To się ma nijak do tego co powiedzieli zwycięzcy konkursu Lotto, podobno “Robert wszedł pewnym krokiem i uścisnął dłonie”. Jaime ma chyba jakieś nieaktualne info.
(07 Mar 21:02)
Zawsze jest ten dylemat, kiedy pojawiają się sprzeczne informacje…
(07 Mar 21:01)
Pytanie tylko, dlaczego akurat ALG miałby być tak dobrze poinformowany i dlaczego nagle go naszło na takie zwierzenia.
(07 Mar 21:03)
Nie naszło – został zapytany. Polecam przesłuchać zamieszczony materiał. Odpowiadając na pierwszą część Twojego pytania, zaznaczę jedynie, ze Jaime przez trzy ostatnie sezony był kierowcą F1.
(07 Mar 21:30)
“Jaime przez trzy ostatnie sezony był kierowcą F1”
Co Ty nie powiesz. A Barrichello był przez ostatnich 19 sezonów, ten to dopiero musi mieć informacje.
Znając zwyczaje otoczenia Kubicy, to gdyby ALG był w kręgu dobrze poinformowanych, to słówkiem by nie pisnął, a tak to może przeczytał coś na jakimś blogu.
(07 Mar 21:34)
Przecież wiesz, że ten świat jest niesamowicie hermetyczny, a Ci ludzie się znają, mają swoje numery telefonów.
(07 Mar 21:42)
Jasne, i na pewno Kubica podzielił się skrywanymi informacjami z facetem, z którym nic nie miał wspólnego (poza mijaniem się na torze i w okolicach, AFAIR przyjaciółmi nie byli) i który od razu wypaplał to publicznie. Uwierzyłbym, gdyby to palnął Alonso, ale Alonso nie piśnie słowem, nawet gdyby miało być tak, jak zostało powiedziane.
Wiedzy ALG nie kupuję, jest ona na poziomie “brazylijski kierowca rehabilitujący się w tym samym ośrodku”.
(07 Mar 21:45)
Idąc tym tokiem myślenia, w obecnej sytuacji wiarygodne informacje możemy otrzymać od Roberta, jego menadżera oraz bliskiego przyjaciela dziennikarza. Reszta już jest za murem i wie tyle, co kierowca taksówki.
Nie do końca mogę się z tym zgodzić.
(07 Mar 21:50)
Reszta wie tyle co dostawca wina:-)
(07 Mar 21:52)
Już zdążyłem o nim zapomnieć.
(07 Mar 21:10)
Jaime raczej nie ściemnia… a ten tekst “był fantastycznym kierowcą” kiepska sprawa.
(07 Mar 21:18)
Wszystkie te informacje to totalna huśtawka, jedni mówią że jest ok inni że jest źle. Ja przez jakiś czas byłem zły na Roberta bo nie odzywa się do kibiców itd. , ale teraz myślę że jeżeli tak jest kiepsko to dla niego naprawdę tragedia, ja też bym był zdołowany gdybym nie mógł wykonywać swojej pracy z jakiegoś powodu (pomijam fakt utrzymania rodziny). Myślę że musimy nieco wyluzować z oczekiwaniami i presją na Roberta bo nie wierzę że On nie wie co myślą i piszą na temat całej sytuacji kibice. Życzę mu dużo siły i wiary.
Pozdrawiam Damian
(07 Mar 21:21)
Damian,
Fajnie to napisałeś i jeśli pozwolisz przyłączam się do Twoich słów.
(07 Mar 21:26)
Pewnie, dobrze wiedzieć że nie tylko ja tak czuję.
(08 Mar 09:18)
Też się podpisuję, wiem jak to jest gdy każdy się pyta “co słychać” czekając na wieści których dać nie możesz, lepiej dać spokój i czekać cierpliwie wierząc, że będzie dobrze.
(09 Mar 19:08)
Mam takie same odczucia w tej kwestii. Również chciałbym się podpisać pod Twoimi słowami.
Liczę, że niebawem będziemy wspominać czas lockautu Roberta oglądając jak objeżdża czołówkę.
(07 Mar 21:20)
Zespół oszukasz, kibiców oszukasz ale zdrowia nie oszukasz…
(07 Mar 21:59)
Nie wiem, skoro bliski przyjaciel Roberta Kubicy mówi, że Robert Kubica jeździ samochodem, prowadzi normalne życie, a Jaime Alguersuari mówi, że Robert Kubica nie potrafi utrzymać szklanki z wodą to coś tu jest nie halo.
Nie żebym nie dopuszczał do siebie tych gorszych informacji o Robercie Kubicy, ale wydaje mi się, że to może być prawdą, ale sprzed paru miesięcy. Komu miałyby służyć kłamstwa, Jakub Gerber też mówił, że wszystko ma się ku dobremu, a tu DJ wyskakuje z takimi informacjami.
Sorry, ale nie wydaje mi się, aby Alg był w bliskich kontaktach z RK.
Zobaczymy, na takie informacje reagował Mikołaj Sokół. Może tym razem też się odezwie. 🙂
(07 Mar 22:34)
Samochodem to można i jeździć bez jednej ręki. Jeżeli on powiedział, że Kubica nie może utrzymać kubka z wodą w tej ręce to pewnie to widział, przynajmniej tak bym rozumiał jego słowa. To brzmi jakby już na nim krzyżyk postawili.
Z drugiej zaś strony może być tak, że świeżo upieczony komentator zechciał błysnąć sensacją i rzucił w eter plotkę, którą gdzieś tam usłyszał.
Po niedawnym zamieszaniu z Kubicą w Ferrari już mam dosyć informacji o Kubicy pochodzących od postronnych osób.
(08 Mar 15:51)
Kubica powinien teraz pościć w sieć fotkę jak trzyma szklankę z podpisem “Twoje zdrowie Jaime!”
(07 Mar 22:25)
Dziwie sie w ogole, ze pan Morelli jakos nie zareagowal na takie słowa Alguersuariego… Wydaje mi sie, ze gdyby to byla nieprawda, od razu powinien temu publicznie zaprzeczyc, tak czy siak informacja niemila, nieladna, poniekad dziwna, sprzeczna z tym co mowia wszyscy dookolam moje zdanie jest chyba takie jak kolegi powyzej, a mianowicie, ze Jaime jakos nie jest a jakichs specjalnych relacjach z robertem, zeby takie rzeczy wiedziec, byc moze jego informacje sa przestarzale i tej wersji bede sie trzymal 🙂
(07 Mar 22:30)
Mi się też nie za bardzo chce wierzyć w to co mówi Algersuari. Przeanalizujmy jednak sytuację. Jaime nawet jeżeli jest w jakimś stopniu kolegą/przyjacielem Roberta (w końcu ścigali się razem, więc nie są sobie obcy) to coś tam może wiedzieć. Skoro mówi, że Robert nie może podnieść szklanki to może to wiedzieć z dwóch źródeł: widział to na własne oczy albo gdzieś zasłyszał plotkę. W tym drugim przypadku informacja mogła być kompletnie wymyślona i nieprawdziwa – to oczywiste. Z kolei w pierwszym przypadku musieli by się spotkać. Raczej się nie widują w dyskotece, ani też na spotkaniach F1, bo oficjalnie w chwili obecnej kierowcami nie są. Pozostaje osobiste spotkanie lub coś w stylu prywatnej imprezy. Myślę jednak, że Kubica ma teraz o wiele ważniejsze rzeczy na głowie, jak chociażby rehabilitacja.
Zaznaczam jednak, że to są tylko moje domysły i ani w żaden sposób nie muszą odzwierciedlać rzeczywistości! Oczywiście scenariusz, że gdzieś się widzieli jest jak najbardziej prawdopodobny jednak wydaje mi się średnio wiarygodny, gdyż Algersuari nie był raczej zbyt blisko związany z Robertem.
(08 Mar 00:29)
Pozwolę pociągnąć dalej wątek spotkania RK i JA.
Jeżeli miało by do takowego dojść to Robert na pewno był by świadom tego, że nie może swobodnie podnieść szklanki kontuzjowaną ręką, więc naturalnym jest użycie drugiej. Bo jakoś w opcje, że Robert sam się “chwalił” takim, a nie innym stanem rzeczy o jakim Jaime mówi. Jedyną sensowną opcją (jeżeli słowa Jaime przedstawiają prawdziwy obraz rzeczywistości) jest to, że historia ze szklanką jest próbą przedstawienia stanu ręki Roberta przez jakiegoś np lekarza w sposób bardziej obrazowy.
(08 Mar 07:22)
Pozwólcie, że i ja skomentuję.
1. J.A. i Fernando to kierowcy z tego samego kraju.
Prawdopodobnie wyszło to od Fernando, gdzieś kiedyś podczas testów, może na lotnisku spotkał się jeden z drugim, ktoś zaczął temat Kubicy i już, ALO “wyklepał” się.
2. Cieszę się, że pomimo panowania Najjaśniejszego Dziennikarza Sportowego RP, ktoś wyszperał materiał i jest on świetnym dowodem na to, że Najjaśniejszy Dziennikarz nie jest wiarygodnym źródłem.
3. Sprostowania, zaprzeczenia nie będzie żadnego – do materiału nie odniesie się ani Morelli, ani nikt inny bo co, ma kłamać??
4. Kibicowałem Kubicy od samego początku, szkoda że tak olał własnych kibiców.
A to spotkanie z kibicami organizowane przez Lotto, jak ktoś śmie nazywać to “spotkaniem z kibicami”, to zwykła robota, za którą Lotto zapłaciło ciężkie pieniądze Kubicy, jakby nie było kasy to myslicie że spotkałby się z jakimiś dwoma pionkami z PL??(przepraszam uczestników spotkania, sam też jestem pionkiem)
(08 Mar 08:19)
Jeszcze mnie tak naszło, w kwestii tych laureatóww konkursie Lotto. Czy nikogo nie dziwi fakt, że bądź co bądź, szczęsliwcy nie podzielili się swoim szczęściem na żadnym tematycznym forum o spostrzeżeniach z tego spotkania z Kubicą? Przecież zjedli z nim posiłek, byli kilka godzin …byli naocznymi świadkami stanu Kubicy!!
Jaki morał z tego płynie?
Ano taki, że najprawdopodobniej warunkiem uczestnictwa było podipsanie świstka papieru o milczeniu przez rok, gdyby jednak któryś z wygranych się wypaplał, to będzie musiał sam zapłacić za wycieczkę do Italii.
Stąd też totalna cisza, a jedyny “wywiad” z nimi przeprowadził Najjaśniejszy.
(08 Mar 08:24)
Tak się składa kolego OLDFOX że w/w osoby wydały oświadczenie w sprawie spotkania(i nie tylko) z Robertem na jednym z blogów.
(08 Mar 13:14)
Oświadczenie napisane chyba przez Daniele M. :)))
Wyluzyj, bo spięty jesteś ..
Daj linkę do tego forum gdzie tych dwoje luźno rozmawia…
(08 Mar 14:49)
Nie wiem jak wpadłeś na to że jestem spięty ale spoko, lubię wyprowadzać ludzi z błędu;). Doskonale zdajesz sobie sprawę z tego że nie ma takiej ,,luźnej rozmowy”. Jest za to oświadczenie laureatów konkursu Lotto odnośnie spotkania z Robertem gdzie podzielili się kilkoma detalami…a o to przecież pytałeś w poście z 08:19:)
(08 Mar 19:31)
To nie wymagało sprytu det. Rutkowskiego czy roweru o. Mateusza, wystarczyło przeczytać Twoją wypowiedź, aby być pewnym że jesteś poddenerwowany tematem.
Cieszy mnie natomiast fakt, że uzmysłowiłes sobie że nie ma tzw “luźnej relacji” uczestników spotkania z Kubicą, a jedynie oficjalne oswiadczenie. Reszta jest tak jak pisalem, Ci szczęsliwcy dostali pisemko, zanim wyjechali, że jesli cokolwiek pisną to zapłacą po kilka tys euro za wycieczkę i pewnie z tysiąc euro za rachunek z restauracji (hahaha)
(08 Mar 11:51)
Jest dokładnie tak jak pisze Ronin, osoby będące na spotkaniu podzieliły się swoimi odczuciami również w internecie, więc to co sugerujesz przez swój komentarz jest po prostu nieprawdą.
(08 Mar 11:54)
Mówicie o tym filmiku z Lotto, czy coś innego?
(08 Mar 12:23)
Wydaje mi się że oprócz filmiku tej dziewczyny było oświadczenie chłopaka na blogu o powrocie R
(08 Mar 13:17)
podaj link
(08 Mar 13:18)
PIT – poproszę lineczkę
(08 Mar 13:54)
Oto link: http://powrotroberta.blogspot.com/2012/03/apel-uczestnikow-spotkania-z-robertem.html
(08 Mar 19:37)
Uderzyło mnie to zdanie:
“…Jednocześnie chcę powiedzieć, że Pan Łukasz i Pani Karolina nie przekazali mi nic więcej niż napisali do nas wszystkich na blogu…”
Dziękuję za link, niemniej jednak nadal twierdzę, że nie mówią swoim językiem, a pisanym przez dobrego PR-owca.
(08 Mar 08:22)
ale lipa…..
(08 Mar 08:59)
Dużo można pisać na temat powrotu Roberta… można dopatrywać się pozytywnych i negatywnych rzeczy. Można się wkurzać na milczenie całego otoczenia RK, można dopatrywać się pozytywnych stron tego milczenia. Jeno jest pewne, RK miał bardzo poważny wypadek, z tego co wiemy na pewno, to walczył o życie, jeśli wróci do ścigania to extra ale najważniejsze żeby wrócił do pełni zdrowia. POWODZENIA I TRZYMAM KCIUKI!!!
(08 Mar 09:16)
Taa Algersuari przekazał wiadomości, których nikt nie chciał usłyszeć i teraz, wg Was, okazuje się, że nie ma pojęcia o czym mówi, szukacie stopnia powiązania jego z Robertem, po za tym ALG jest beznadziejnym kierowcą i ogólnie powinien się zamknąć. W ogóle to Robert pije ze szklanki trzymając ją w lewej ręce, tak więc ALG jest kompletnie niewiarygodny. Ja pierdziele, ludzie, czy Wy myślicie przed wysłaniem takich durnych komentarzy? Żaden z Was nie ma pojęcia o tym jaki jest stan Roberta. Ja dalej podtrzymuję swoją wersję, gdyby zespół Kubicy mógł sie pochwalić jakimiś sukcesami to by to zrobił.
(08 Mar 11:57)
Nie zgadzam się. Piszesz wprost, że domysły innych użytkowników są bzdurne i mylą się zarzucając nierzetelność Jaimiemu (swoją drogą również odnoszę wrażenie, że dzieli się newsami sprzed kilku miesięcy), ale Twoja hipoteza o dzieleniu się sukcesami jest jeszcze mniej wiarygodna. Robert i jego otoczenie nigdy nie byli nastawieni na wydawania oświadczeń i dzieleniu się ze światem każdą informacją, więc dlaczego teraz, w tak trudnej sytuacji miałoby się to zmienić?
Również podpisuje się pod komentarzem Damiana. Jednocześnie dziwi mnie oburzenie niektórych kibiców, którzy obrazili się na swojego niedawnego idola, bo nie piszę im co tydzień na twitterze, że już może podnieść szklankę z wodą wypełnioną do 75% jej objętości, a w przyszłym tygodniu celuje w poprawnę o 1%.
Przecież od początku wiadomo, że Robert jak będzie mógł pokazać się w bolidzie, to po prostu to zrobi.
(08 Mar 10:54)
Niestety. Komentarz Jaime tylko utwierdził mnie w przekonaniu, że Roberta za kierownicą F1 już nie zobaczymy. Paluchy trzeba mieć bardzo sprawne o operowaniu wszystkimi przyciskami na kierownicy – myślę, że to jest nie do przeskoczenia.
(08 Mar 11:54)
Przeciez tutaj chodzi o pieniadze, co bedzie warta [pieniadze z reklam, ew. miejsca w teamach] osoba o ktorej sie dowiedza ze przez najblizsze 4 lata nie bedzie sprawna ?!
Podtrzymywanie niepewnosci co do stanu faktycznego zdrowia ma jakis cel … czytaj dojenie dalej produktu nazwanego ‘Kubica’ czy kontrakt z Lotto bylby dalej kontynuowany jesli wyszlo by ze jest tak jak mowi hiszpan ?? Inne kontrakty tez by odrazu poszly do kosza bo po co kontynuowac jesli facet jest niesprawny napeno sa paragrafy w umowach sponsorskich ktore powoduja zakonczenie wspolpracy w takich wypadkach.
I raczej nie zakladam tutaj pokerowych zagran Roberta Kubicy.
(08 Mar 12:02)
Czy możesz napisać skąd masz informacje ile Robert zarabia na kotrakcie z Lotto? W jaki sposób oszacowałeś, że dla firmy Lotto, będącej monopolistą na rynku gier losowych, osoba Kubicy jest tak ważna, że nie mogą wyjawić prawdziwego stanu jego zdrowia, bo ta kasa jest im absolutnie niezbędna do przetrwania? Wreszcie – co masz na myśli pisząc inne kontrakty? Potrafisz wymienić firmy, które mają jakiś kontrakt reklamowy z Robertem?
(08 Mar 12:39)
Do wiadomości Panów powyżej – kontrakt R. Kubicy z firmą Lotto wygasł wraz z końcem 2011 r. Ostatnim działaniem marketingowym, związanym z osobą R. Kubicy, była realizacja finału konkursu SMS. Ze strony Lotto, była to próba skonsumowanie dosyć niestrawnego kontraktu.
(08 Mar 13:04)
Kontrakt z Małyszem i Kubicą to był strzał w 10 😉 Skoczek, który nie skacze, kierowca który nie jeździ 😉
(08 Mar 14:26)
Skoczek nie skacze ale jeździ 😉
hmmmmmmmmmmmmm czyżby przyszłość kierowcy była…….lotto znana? 😉
to moje 2 grosze do teorii spiskowych 😉
(08 Mar 13:55)
@Przemek – stąd moje pytania do FRANKa. Ten kontrakt nie stanowił takiej wartości, żeby Kubica musiał ukrywać swój stan zdrowia dla dobra całej akcji marketingowej.
(08 Mar 14:13)
@PIT Ludzie z Lotto niczego nie ukrywają, z prostego powodu – wiedzą tyle ile Ty. To tylko sponsor.
(10 Mar 17:09)
Nie ma taliej mozliwosci aby sponsor nie mial wplywu kontrakt i wiedzy na temat sponsorowanej przez siebie osoby – ja przynajmniej o takich kontraktach nie slyszalem w DE.
Przeceiez tutaj nie chodzi tylko o jeden kontrakt sponsorski Lotto a o inne firmy oraz te ktore mogly by zostac podpiane w najblizszej przyszlosci. W RedBull twarza napoju jest Vettel i miejsce jest zajete na dluzsza przyszlosc no chyba ze ulegnie kontuzji tak jak kubica, wiec kto sie tam wcisnie na jego miejsce nikt poznie pozostana ochlapy do wziecia.
I chodzilo mi o pieniadze sponsora i jego image a nie o to ile kubica zarabial na tym kontrakcie. Wyjawic czy nie wyjawic przeciez nie o to chodzi moralne pobudki nic do tego nie maja, ale o to ze nietrafiona inwestycja byla i wtopiono kase.
(08 Mar 16:20)
Skoro wypływają takie informacje z różnych stron, a oficjalnie nikt nic nie mówi to niestety musi być coś na rzeczy. Jeśli Sokół tego nie zdementuje to będzie to podejrzane. Możliwe, że ALG nie wie, że KUB wprowadził całkowitą blokadę informacyjną.
Zresztą co Kubica miałby przekazać mediom? Zrobiliby sensację z każdej wiadomości. Ja po prostu czekam, dowiemy się czy się udało czy też nie. Na razie termin jest na sezon 2013 i na to liczę. Trzymajmy kciuki i przestańmy już z tego robić temat nr 1.
(08 Mar 18:19)
Sokół zdementował w komentarzu na swoim blogu.
Od siebie dodam tylko ,że nie wierzę w ani jedno jego(Sokoła) słowo na temat Roberta.
(08 Mar 18:30)
Nikt nie powinien Sokola traktowac powaznie, tyle juz kitu nawciskal ze az tynk odpadl
(08 Mar 18:45)
Nie noooo, ja Was prosze ! DJ zwyczajnie sie lansuje przed mikrofonem, do tego nieudolnie….
(08 Mar 20:01)
A jak nazwiesz bzdury Sokola na temat Roberta? On robi to celowo.
(08 Mar 20:49)
Bzdury, bo?
(09 Mar 11:09)
Nie nazwie, bo po co ? Rozmawiamy o DJ tak ?
Swoj rozum mam, i wiem , ze wiekszosc informacji w necie zwyczajnie traca pudelkiem. Wiem tez, ze powrot Roberta stoi pod wielkim znakiem zapytania, wiedzialem o tym zaraz po wypadku, a cisza i powiklania spotegowaly to poczucie. Wiec sie nie chwytam plotek, czy to polskich, czy zagranamanicznych, proste.
(08 Mar 19:55)
Ja dziś wszedłem na jego blog, Boże jedyny..”mikołaj, ładnie wyglonasz, złapałeś troszkę słoneczka?..”,
“…miki, miki, miki jak fajnie cie posłuchać”- to tylko kilka z komentarzy na blogu sokoła, ja się pytam czy tylko już tacy ludzie czytają ten jego blog? Wszedłem tam chyba po raz ostatni. Jeśli już faktycznie mam “ciśnienie”, by zadać pytanie w sprawie Roberta to je zadaje temu Panu:
https://twitter.com/#!/robchinchero
(08 Mar 21:21)
Ależ ci gula skacze … polska zawiść w pełnej krasie.
(08 Mar 22:23)
Nie zdawałem sobie sprawy z tego iż udzielając odpowiedzi na Twojego posta wywołam u Ciebie tak wielkie poruszenie, przepraszam;)
(08 Mar 19:59)
A ja widze ze tu konkurs na najlepiej poinformowanego jest.
LUDZIE czy wy nie dopuscicie do swoich czaszek wiadomosci ze prawdy dowiecie sie wtedy i tylko wtedy kiedy Robert bedzie tego chcial!!!!
To ze Mika Salo pieprznal glupote jakis czas temu a teraz Jaime.
Nie wiem czy to jest prawda i sie nie dowiem , trzeba sie uodpornic na takie nieoficjalne komunikaty i czekac.
Jak Robert wroci to fantastycznie, a jak nie to co bedzie wtedy? Tez ze Robert ma w dupie kibicow i nie chce wrocic?? wtedy to dopiero bedzie wojna i zacznie sie wylewanie zalu.
Jesli Kubica nie zola wrocic do F1 ( czego mu z nie zycze) to juz moge wszystkim adminom i moderatorom takich for i blogow wspolczuc.
(08 Mar 20:31)
I tu się mylisz….Kto miał odejść już odszedł i nie interesuje się F1. Znam kilka takich przypadków. Ten blog jest błogosławieństwem na dla nas fanów F1 a nie tylko i wyłącznie dla fanów Kubicy.
(08 Mar 20:01)
A tu coś na uspokojenie tej nerwówki w tym temacie, telewizja jak na razie nie zapomina o Robercie przy promowaniu nowego sezonu 2012 F1
http://www.youtube.com/watch?v=RN4tRKdolg4&feature=related
(08 Mar 20:14)
ROBERT jeśli to czytasz – cholernie nam Ciebie brakuje!!!!
(08 Mar 20:32)
Poddaje się, nie jestem fanem spiskowych teorii, a pojawia się ich coraz więcej, nie przepadam też za obrzucaniem błotem innych dziennikarzy, bo nie zachowują się tak, jakby tego chciał dany kibic.
Przerzucam się na inne posty MRBIGSTUFFa. 😉
Pozdrawiam.
(08 Mar 21:18)
A tak BTW.
Będzie F1 na otwartym Polsacie w tym sezonie?
(08 Mar 22:16)
A czemu mialo by nie byc, kwale i wyscigi. Treningi PSE
(09 Mar 08:16)
Marcin Czachorski o wypowiedzi ALG:
“Nie mogę komentować wypowiedzi kogoś, kto od roku nie widział Roberta”
Pewnie też zmyśla?
(09 Mar 10:31)
W sprawie Kubicy nikt nie jest już wiarygodny.
(09 Mar 11:14)
Więc nie ma potrzeby się przejmować kolejną niewiarygodną wypowiedzią medialną.
Będziemy się mieli dowiedzieć, to się dowiemy.
(09 Mar 12:09)
Weź pod uwagę subtelną różnicę pomiędzy “nie mogę komentować”, a “zaprzeczam”. Sokół też nie zaprzeczył, a napisał o całej sprawie tylko jedno zdanie: “kierowca wypowiadający się o stanie ręki nie ma aktualnych informacji”. To też nie jest zaprzeczenie.
Gdyby ktoś oficjalnie i dosadnie zaprzeczył to możliwe, że spotkałby się z ciętą ripostą. Nikt nie ma na to odwagi.
(09 Mar 12:22)
I to Ci coś rozjaśnia?
(09 Mar 16:47)
http://www.rallyemotion.it/robert-kubica-torna-al-volante-test-sulla-fabia-wrc/ Kubica jeździł wczoraj Fabią WRC … no i co zawistne ciołki ? (to od tych z których wychodzi zawistne polactwo)
(09 Mar 16:53)
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10150611609873952&set=a.334989268951.153758.334811638951&type=1&theater
(09 Mar 16:57)
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10150611608893952&set=a.334989268951.153758.334811638951&type=1&theater Samochód poznajecie ?
(09 Mar 20:18)
czy mi się zdaje? czy Robert złapał trochę Kg?
(09 Mar 16:57)
to nie WRC ale … mniejsza z tym.
(09 Mar 19:12)
To jest WRC 😉
(09 Mar 17:01)
Ha!
(09 Mar 18:44)
TA DAM!!! Robert powinien pokazać zdjęcie jak trzyma kieliszek i wznosi toast w kierunku kamery! 🙂
(09 Mar 19:04)
Pożyjemy, zobaczymy, to że tam był nie świadczy o tym, że jeździł. Na moje oko to wypłynęło tylko po to, żeby zmienić biegun atmosfery, która rozpętała się po wypowiedzi Algersuariego. Onboardy by wystarczyły, żeby uwierzytelnić tą historię. Sam byłem na niejednych testach i to, że mam zdjęcia nie oznacza, że sam prowadziłem samochód S2000.
(09 Mar 20:22)
To naucz się włoskiego mistrzu.
(09 Mar 19:21)
Jeżeli szukacie jakichkolwiek dowodów wideo to proszę:
http://www.youtube.com/watch?v=podYxc6xgWs 🙂
(09 Mar 19:59)
Poznać go po odciskach.
(09 Mar 20:42)
kłamstwo, to nie szklanka tylko kubek, inaczej kubika 🙂
(09 Mar 19:25)
tłumaczenie google artykułu:
Były Toro Rosso w Formule 1, Jaime Alguersuari i udzielił wywiadu kilka dni temu, mówiąc również z Robertem Kubicą. “Jego stan nie jest tak dobrze”, powiedział Hiszpan. “On nie może pić, biorąc szklankę wody z dłoni.” Czas zrezygnować? Ale nie Polak wcale nie jest złe i odzyskuje za kierownicą!
pilot z Krakowa, który padł ofiarą złej wypadku w Rajdzie Andora 2011 i później prowadził szpital w Pietra Ligure, podjął w którym zostało przerwane. Jeszcze zmobilizować, co jest nadal Skoda, ale nie w wersji S2000. Rekindled ją Fabia “vuerrecì”, kupiony przez kilka bokiem do zabawy i uczynił nas sgambata w Rovegno w Genui, wczoraj, czwartek, 08 marca 2012. Tam, w Ligurii, gdzie wrócił do podjęcia tematu i wykonywane, w sposób, nowy “pierwszy krok”, kto wie, może do bardziej wymagającego testu bolidu Formuły 1.
Tymczasem, w internecie jest już Kubica-mania z społecznościowy szturmem obejrzeć zdjęcia powrocie za kierownicą, pojawił się także w “Rajdzie że pasja” na Facebooku. Witamy z powrotem Robert, witamy z powrotem w istocie!
(09 Mar 20:45)
@Q – wielkie dzięki za newsa. 😀
Co prawda niektórych nigdy nie przekonasz, ale zupełnie się to nie liczy. 🙂
(09 Mar 20:48)
Jak ktoś nie widział w co wątpię to na tym zdjęciu widać prawą dłoń
p.twimg.com/AnjymZYCIAEdSyS.jpg
(09 Mar 21:26)
Wiecie co jest w tym najpiekniejsze? ….ze Robert zostawil to bez komentarza. Szacun!