Lewis Hamilton i McLaren MP4-12C GT3

Mimo, że sezon dobiegł końca i teoretycznie kierowcy mają wakacje wcale nie oznacza, że leża na kanapach popijając zimne piwo. Mark Webber skarżył się, że dopiero rozpakował swoją walizkę, a już ponownie musiał ją przygotować do kolejnej podróży. Również Nico Rosberg pochwalił się, że czeka go bardzo pracowity weekend. Najpierw gala Autosportu, a później obowiązki związane z jednym ze sponsorów.

Nie próżnuje również Lewis Hamilton, ale w jego obowiązki wydają się być dość przyjemne. Brytyjczyk na jeden dzień zamienił się w szofera, dla kluczowych klientów jednego ze sponsorów. Miejscem akcji jest tor Goodwood, a taksówką McLaren MP4-12C GT3.

Hamilton i jego bardzo szybka taksówka (źródło: @LewisHamilton)