Kreatywna księgowość?

Kilka dni temu pojawiły się doniesienia o audycie finansowym w zespole Red Bulla. Duńska firma konsultingowa Capgemini przyjrzała się bliżej zeszłorocznym wydatkom zespołu i stwierdziła pewne naruszenia umowy podpisanej przez zespoły zrzeszone w FOTA. Według pierwszych doniesień zespół z Milton Keyes miał nieco inaczej zinterpretować pewne zapisy dotyczące nakładów na badania w tunelu aerodynamicznym.

Martin Whitmarsh jako pierwszy zapoznał się z raportem (fot. World © Moy/Sutton)

Dziś dziennikarze nie omieszkali zapytać szefa zespołu o całe zamieszanie. Horner kategorycznie zaprzeczył tym zarzutom twierdząc, że przestrzeganie RRA leży również w interesie zespołu i zeszłoroczny budżet z całą pewnością został wykonany zgodnie z zapisami umowy. Jednocześnie szef Red Bulla podkreślił, że są pewne nieścisłości, które jak najszybciej należałoby przedyskutować z innymi członkami stowarzyszenia.

Cała sprawa może być nieco rozdmuchana przez bezsilną w walce na torze konkurencję, ale pewne jest, że raport istnieje i będzie głównym punktem w dyskusji na najbliższym spotkaniu FOTA. Na razie zapoznał się z nim jedynie stojący na czele organizacji Martin Whitmarsh jednak nie doczekaliśmy się żadnego komentarza z jego strony.

Jeśli zarzuty okażą się prawdziwe będziemy mieli za pewne wiele gadania, z którego na końcu nic nie wyniknie. Ot tak, żeby przyłożyć mistrzom…