Force India testuje na prostej

W czwartek po GP Monako zespół Force India wybrał się do Kemble (UK) by przeprowadzić testy na prostej. Badaniu zostały poddane elementy, nad którymi pracowano przez kilka ostatnich tygodni. Zespół najwyraźniej szukał na lotnisku w Kemble odniesienia do wyników uzyskanych w tunelu.

Dane muszą być bardzo optymistyczne, bo właściciel zespołu Force India Vijay Mallya zapowiada w Kanadzie walkę o czołowe pozycje. Wszystko dzięki specjalnie przygotowanemu pakietowi, który ma się sprawdzić w warunkach niskiego docisku, jakie panują na torze w Montrealu.



Na twitterze trwa bardzo ciekawa dyskusja na temat przygotowania tylnego skrzydła dla systemu DRS. Zwykle zespoły przywoziły do Kanady tylny element, który charakteryzował się bardzo małą powierzchnią płata. Aby używać systemu DRS w Kanadzie trzeba będzie stosować dwa mniejsze płaty, a odległość między nimi nie może być większa niż 50 mm. To z kolei powoduje, że tegoroczne tylne skrzydła mogą mięć większą powierzchnie niż używane w poprzednich latach. Kto najlepiej sobie z tym poradzi i czy tym razem nie będzie żadnych kontrowersji jak w inauguracyjnym wyścigu sezonu?

P.S. Zobaczcie starą szkołę redukcji oporu tylnego skrzydła…