Ferrari SF70-H
Zespół Ferrari zaprezentował swój nowy bolid na sezon 2017. SF70-H jest nadzieją włoskiej stajni na powrót do czołówki i rywalizację o najwyższe cele. Poniżej znajdziecie pierwsze zdjęcia nowego bolidu, który tuż po prezentacji przejedzie pierwsze 100 kilometrów w ramach tzw. dnia filmowego.
Link do prezentacji – http://2017carlaunch.ferrari.com/en/
Poniżej pojawią się pierwsze zdjęcia bolidu.
(24 Feb 10:18)
Za piękny to on nie jest 🙂
(24 Feb 22:28)
Piękny, to określenie na wyrost.
To auto jest zwyczajnie brzydkie i bardzo niespójne wizualnie.
Może to, co mówię, całkowicie nie mieć nic wspólnego z osiągami auta, które jest po prostu koszmarnie wyglądające.
Dziwoląg i hybryda. Jak połączenie w kupę i na siłę wielu koncepcji.
Taka antylopa Gnu.
(24 Feb 10:26)
Dodatkowe wloty powietrza przeniesione znad głowy kierowcy do przestrzeni nad chłodnicami?
(24 Feb 10:41)
No jakoś mnie nie zachwycił, czegoś więcej się spodziewałem po Ferrari…
(24 Feb 10:53)
Ja nie – w 2014 też były duże zmiany i ich bolid też “nie zachwycał”. Jednak mam nadzieję, że w stosunku do reszty stawki będzie szybszy niż w 2014 😀
Ogólnie to ciekawie wyglądają boczne wloty powietrza i ich kształt – zupełnie inny od tego co pokazały inne teamy.
(24 Feb 12:56)
można też ciekawe lotki zauważyć na przednim skrzydle, podobnie jak w renault jest jak by przy nosie przedłużone ku tyłowi,dodatkowe skrzydła pod zawieszeniem formujące przepływające powietrze.
(24 Feb 10:41)
Tak to wyglada ze dodatkowe wloty powietrza i z tylu dodatkowe skrzydlo na koncu pletwy
(24 Feb 10:50)
Przypomina trochę bolidy z lat do 2008, wg mnie bardzo zaawansowana konstrukcja. Co do wlotów, to nie wszystko musi być tym na co wygląda 🙂
(24 Feb 11:18)
wloty powietrza są taki jak w innych bolidach tylko skrzydła je przysłaniają
(24 Feb 13:03)
No już na pierwszy rzuta oka widać, że Allison już nie jest częścią zespołu, bo nigdy nie był specem od rozwiązań aerodynamiki, a tutaj bardzo duży nacisk położono na ten element. Uwagę przykuwają zwłaszcza mocno podniesione i “wypłaszczone” wloty na sidepodach – może to oznaczać iż chłodnice intercoolera oraz cieczy silnika zostały zmniejszone, a co za tym idzie Ferrari mocno postawiło na optymalizacje pracy jednostki pod względem temperatury pracy. Kolejna rzecz, to przednie skrzydło, które na tę chwilę nie wygląda skomplikowanie co sugerować może, że nie było tutaj znacznych problemów z rozprowadzaniem strug powietrza na modelu w tunelu, gdyż brakuje dziesiątek mniejszych, bądź większych lotek i łopatek, które często są obecne na skrzydłach, w celu optymalizacji przepływu.
Inną ciekawą rzeczą jest tutaj modyfikacja kanałów wlotowych do chłodzenia przednich hamulców – zazwyczaj rozdzielanie przegrodami kanałów stosuje się w celu uwarstwienia strugi powietrza, co może sugerować, iż powietrze w tym rejonie zaraz za skrzydłem jest dość mocno zaburzone, stąd zwiekszona komora wlotowa, by “złapać” więcej powietrza. Wprawne oko na zdjęciu nr 3 dostrzeże, że komora ta nie zaburza przelotu powietrza w okolicach sidepodów, bo o to również dba duża biała lotka. Reszta chyba standard – nos wysunięty ale podniesiony by nie blokować strugi, wlot airboxa wysunięty, a na końcu płetwy dorzucili małe skrzydło – raczej opcjonalnie i w sezonie różnie z tym będzie, o ile go nie zbanują. Ogólnie ciekawa konstrukcja i w tym sezonie Ferrari może być bardzo groźne za sprawą Sebastiana, który preferuje auta z dużym dociskiem i lekką podsterownością – a takie były auta RB zanim weszło turbo.
Pozdrawiam 😉
(24 Feb 13:48)
Mhm no tak dlatego samochody Lotus E20 i E21 były tak słabe aerodynamicznie. Wszystko wina Allisona…
(24 Feb 14:37)
I pewnie dlatego mistrzowska ekipa zaprosiła go do współpracy
(24 Feb 14:40)
Może kolega przegapił fakt iż w czasie pracy Allison’a dla Włochów przepisy bardzo mocno ograniczały rozwój aerodynamiki w bolidach…
(24 Feb 16:31)
Podobno już jest tak szybki jak bolidy sprzed 2009.
(25 Feb 16:24)
Zdjęcie nr 10 pokazuje, że u nich w garażu to nawet gaśnica sie nie wyróżnia, hehehe