Wehikuł czasu: Sezony 2006-2009 z Robertem Kubicą
Jeszcze podczas poprzedniego sezonu jeden z moich znajomych, który podróżuje z wyścigową karawaną po całym świecie obiecał mi przesłać kilka zdjęć Roberta Kubicy ze swojego prywatnego archiwum. Ponieważ zdjęcia dotarły, a ja obiecałem mu publikację, poniżej znajdziecie kilkadziesiąt, nigdy wcześniej nie publikowanych, zdjęć naszego kierowcy. Galeria obejmuje swoim zakresem sezony 2006-2009.
Może Wy w swoich zbiorach posiadacie zdjęcia naszego kierowcy, którymi chcielibyście się podzielić? Piszcie, a może wspólnie uda nam się stworzyć kolejną ciekawą galerię.
(28 Mar 12:20)
Czy mnie się tylko wydaje, czy ON CHOWA RĘKĘ ?!?
(28 Mar 13:13)
Wyczuwam tu paskudną prowokację 😉
(28 Mar 13:14)
Faktycznie nie pokazuje tej ręki!!! Co się stał z ręką Roba???
(28 Mar 18:14)
Faktycznie… a czy ten pan odwrócony tyłem nie jest czasem krewnym kolegi członka Ferrari? Może chciał negocjować kontrakt?
(28 Mar 14:15)
Co jak co ale ,,fura” z 2008 jest świetna.
(28 Mar 15:28)
powiem Ci, że mi się jakoś bardziej podobają te z szerszymi przednimi skrzydłami i węższym wyższym tyłem. Może kwestia tego, że się przyzwyczaiłem. Chociaż do obecnych garbów na nosach chyba się nigdy nie przyzwyczaję
(28 Mar 14:24)
Geee… We need him back!
(28 Mar 14:32)
Po prostu dziękuje…
(28 Mar 16:34)
Mam marzenie. Aby Robert wrócił do ścigania!
(28 Mar 18:30)
ooo aż ciepło się robi….
(28 Mar 20:21)
witam trafiłem dziś na niezłe 2 artykuły całkiem ciekawe oto linki
http://babol.pl/kat,1025465,title,Robert-Kubica-zmienil-nazwisko,wid,14366231,wiadomosc.html?ticaid=6e2c5
http://powrotroberta.blogspot.co.uk/2012/03/francesco-troto-wyniki-ankiety-i.html
(28 Mar 22:07)
Heh, z tych artykulow to nie wiadomo czy sie smiac, czy plakac 😛
(28 Mar 20:52)
F1 jest wystarczająco ciekawa bez Roberta żebym oglądał każdy wyścig i sesje kwalifikacyjne ale moje serducho tak nie łomocze na starcie, gdy gasną czerwone światła i stawka rusza, jak zwykło łomotać podczas gdy na starcie stał bolid z Robertem w środku. Żebym to poczuł Robert musi wrócić. Niezapomniane uczucia i ta radość gdy Robert awansował na starcie i ten zawód gdy tracił pozycje lub co gorsza odpadał z wyścigu.Kibicuję innym zawodnikom, ale to nie to samo. Można to porównać do zakochania, gdy serce wali jak szalone na widok tej dziewczyny, a na widok innej nawet jeszcze piękniejszej i być może fajniejszej co najwyżej “zaświecą” się nam oczy.
(29 Mar 01:25)
prawda, pięknie to opisałeś! 🙂
(28 Mar 21:17)
@Kuba dokładnie tak się czuję!
(29 Mar 16:27)
KUBA; AIR-X
Podobny nastrój mi się udzielił.
Wreszcie wyjaśnie mojej dziewczynie o co chodzi – wystarczy przeczytać wpis Kuby 🙂