FIA o elastyczności czubka nosa bolidu Red Bulla
W drugiej połowie tygodnie napisałem kilka słów na temat elastyczności nosa w bolidzie zespołu Red Bull. Za niemieckim Auto Motor und Sportem zasugerowałem, że nie tylko kibice zainteresowali się nagraniem zmiany przedniego skrzydła w samochodzie Sebastiana Vettela podczas wyścigu w Abu Dhabi. O całej sprawie mieli zostać poinformowani przedstawiciele FIA.
Jeszcze przed rozpoczęciem tygodnia wyścigowego w Austin federacja poinformowała zespoły, że nie doszukała się w zachowaniu przedniego skrzydła bolidu Red Bull nic niezwykłego. Podatność na odkształcenia czubka nosa wynika z jego konstrukcji, która zakłada wykorzystanie od jednej do trzech warstw włókna węglowego. Podyktowane jest to głównie względami bezpieczeństwa. Podczas zderzenia czołowego czubek nosa ma za zadanie natychmiast załamać się i pochłonąć część energii, aby strefa zderzeniowa znajdująca się tuż za nim mogła spełnić swoje zadanie.
(11 Nov 12:54)
I jeszcze jakieś pytania?
PS> Kolejny głupi protest do Red Bulla po udanym Grand Prix Sebastiana. Dziwne, ale ta reguła zaczyna się sprawdzać: udane gp vettela=protest do FIA 😀
(11 Nov 15:47)
Oczywistym jest, że RBR tłumaczy to względami bezpieczeństwa, a FIA nie chcąc zapewne robić afery “politycznej” na koniec sezonu przyklaskuje tym tłumaczeniom… Tym komunikatem dało też jasny komunikat innym zespołom.
A to, że prawdopodobnie skrzydło RBR pełni bardzo sprytną rolę wygaszania jego drgań ciut podobną do dawno temu zakazanych rozwiązań Renault tzw. mass dampers, to zupełnie inna sprawa.
Wciąż jednak, jeśli coś spełnia wymagania testów, to dopóki nie zostaną zmienione przepisy lub udowodnione działania niezgodne z obecnymi, rozwiązanie jest legalne.
(11 Nov 19:30)
Poczytasz sobie wypowiedzi z for technicznych , połowę zerżniesz , połowę sobie dorobisz i błyszczysz na innych forach – ciekawa taktyka.
Padały różne teorie na temat skrzydła i jedną z nich, oprócz mass dampers, było wsteczne uginanie się skrzydła pod wpływem siły aero. Bardziej elastyczny nos umożliwia się ugięcie kłów i zmniejszenie kąta nachylenia przedniego skrzydła.
Podejrzewam podobnie ,że FIA musi nieco współpracować z RBR, bo kontrowersji jest więcej, ale w innych zespołach pracują trochę mądrzejsi ludzie niż Ty i ja. Mass dampers byłoby łatwo udowodnić, a Ferrari także mogłoby zrobić potężną burzę jeżeli RBR by kombinowało przy nielegalnych rozwiązaniach jawnie.
(13 Nov 00:29)
Że co? Wisi mi błyszczenie, nie muszę podbudowywać swoje ego na forach, na prawdę :P. Po takich komentarzach przestaje mi się chcieć cokolwiek komentować. Spasuj Fracky ciągle jakieś wycieczki stosujesz.
Odnośnie merytoryki. Tak, teorii jest tyle, ile zaciekłych przeciwników ma “dominacja RBR” :D.
Współpraca FIA-RBR – jeśli w ogóle, to IMHO chwilowa, aby nie destabilizować końcówki sezonu kolejnymi protestami i zmianami. Patrząc bez emocji FIA dość mocno stara się ukrócić dominację RBR, co zresztą nie raz włodarze RBR nagłaśniali…
(13 Nov 09:18)
/ Po takich komentarzach przestaje mi się chcieć cokolwiek komentować./
No weś przestań, masz dużo więcej do powiedzenia, jakby co to wiesz gdzie 🙂
(13 Nov 10:12)
Najpierw oskarżasz ich o stosowanie tłumienia drgań skrzydła, a teraz ich bronisz. Szkoda słów…
(13 Nov 10:47)
W którym miejscu oskarżam RBR, a w którym bronię RBR, bo się zgubiłem?