Renault wykona duży krok naprzód?

Dwa tygodnie temu napisałem, że początek europejskiej części sezonu będzie dla Renault pierwszą okazją do zaprezentowania rezultatów pracy nowego zespołu. Podczas weekendu na Cirucit de Catalunya zaprezentowano nowe przednie oraz tylne skrzydło. Kilka dni później, podczas testów sprawdzono nową jednostkę, poprawki w obszarze chłodzenia oraz zawieszenia.

Najwyraźniej test potwierdził oczekiwania zespołu, bo RS16 w Monako będzie dysponował znacznie większym arsenałem poprawek aniżeli tylko nowy silnik. Kompletnie przeprojektowane przednie zawieszenia po raz pierwszy zadebiutuje w warunkach wyścigowych. Zyski w tym obszarze niemiecki AMuS wycenia na około 0,2 sekundy. Francuscy inżynierowie mocno popracowali również nad wydajnością układu chłodzenia czego efektem jest zmiana położenia chłodnic, która zostanie wprowadzona w obu bolidach, mimo, że tylko jeden z nich otrzyma w Monako nową jednostkę napędową.

Jeśli kalkulacje inżynierów Renault, wykonane podczas testów w Barcelonie są poprawne, to żółty bolid może przyspieszyć nawet 0,65 sekundy na okrążeniu. W Monako, z uwagi na uliczny charakter toru postępy nie będą z pewnością tak widoczne, ale w kolejnych wyścigach Magnussen oraz Palmer mogą zacząć poważnie myśleć o walce o Q3.