Renault w Kanadzie zamierza wprowadzić nową jednostkę napędową

Niespełna tydzień temu, we wpisie “Na co Ferrari wydało swoje żetony?” pisałem o technologii zbliżonej do HCCI, w której do zapłonu mieszanki dochodzi w skutek ciśnienia, tak jak ma to miejsce w silnikach Diesla. Niezwykle trudna i wyrafinowana technologia jest wykorzystywana przez dwóch czołowych producentów, a według informacji przekazanych przez telewizję Sky Sports wkrótce będzie jej na torze jeszcze więcej.

Zmiany w jednostce napędowej, które Renault ma zamiar wprowadzić w Kanadzie, będą skupione wokół wykorzystania dobrodziejstw technologii HCCI. To z pewnością tłumaczy fakt, że inżynierowie z Viry wykorzystali zaledwie 7 z 32 dostępnych żetonów. Przebudowa komory spalania, głowicy, tłoków oraz zaworów to spory wydatek, dlatego francuski producent oszczędzał przez zimę.

Co z Hondą? Zdania w tej sprawie są podzielone, ale gdybym miał postawić moje miesięczne kieszonkowe, to zaryzykowałbym stwierdzenie, że McLaren również dysponuje podobną technologią. Być może nie jest ona tak dojrzała, jak u konkurentów, ale z biegiem czasu możemy być świadkami dużego kroku naprzód.

Czy HCCI w F1 nie jest zwykłą bajeczką, wymyślną przez dziennikarzy? Zapytałem o to Craig’a Scarborough i jego odpowiedź sugeruje, że HCCI w czystej postaci jest niezgodne z przepisami. Obowiązkowe jest wykorzystanie świec w jednostkach spalinowych. Jak więc to się ma do pojawiających się informacji? Technologia, którą roboczo nazywam zbliżoną do HCCI, pozwala na uzyskanie samozapłonu mieszanki tuż przed pojawieniem się iskry. To sprawia, że rozwiązanie mieści się w ramach przepisów, ale jednocześnie jego zastosowanie musi być prawdziwym koszmarem dla inżynierów. Synchronizacja procesu spalania w komorze wymaga utrzymania odpowiednich parametrów mieszanki, niezależnie od czynników zewnętrznych. Z tego powodu udział producentów paliwa w całym procesie jest nieodzowny.

Opisywana technologia wymaga również przygotowania nowych map silnika, w które uwzględniają sterowanie całym procesem w zależności od obrotów silnika. W pewnym zakresie będziemy mieli do czynienia z tradycyjnym sposobem wywołania zapłonu, a w innym zapłon spowodowany wzrostem ciśnienie wyprzedzi pojawienie się iskry.