Australijski sąd uznał szwajcarski nakaz. Giedo van der Garde ma wrócić do bolidu

Sauber musi udostępnić jeden ze swoich bolidów Giedo van der Garde. Tak w dużym skrócie brzmi wyrok australijskiego sądu w sprawie, którą holenderskie kierowca wytoczył swojemu byłemu pracodawcy. Tym samym sędzia Croft uznał nakaz szwajcarskiego sądu, którego decyzja w tej sprawie również była korzystna dla kierowcy.

Uzasadniając wyrok sędzia Croft stwierdził, że zespół nie przestawić wystarczających dowodów lub uzasadnienia, aby odrzucić wcześniejsze postanowienie szwajcarskiego sądu. Wszystko odbyło się w ekspresowym tempie, bo posiedzenie trwało zaledwie dwanaście minut.

Tuż po zakończeniu rozprawy kierowca stwierdził, że jest w dobrej formie fizycznej oraz gotowy, by usiąść ponownie w bolidzie. Giedo van der Garde dodał również, że jeszcze dziś zamierza się pojawić na torze Albert Park.

“I’m very fit and very strong. I’m looking forward to going back to the team and we’ll work hard to do our best for this weekend. I’m the fittest ever, I’ve been training the last three months flat out, and I’m looking forward to going back to the team. I had a very good relationship, I still have a very good relation with the team. I’m looking forward to racing this weekend.”

“It’s up to them what they are going to do, and up to the team. It’s not my thing.”

“I’m happy that we won the case, and that we stand here. Now I’m looking forward to getting back to business.”

Co w tej sytuacji zrobi Sauber? Czy zespół był przygotowany na taką ewentualność? Każde z rozwiązań, wydaje się mieć dla ekipy Petera Saubera daleko idące konsekwencje. Jeszcze przed poniedziałkową rozprawą przedstawiciele dwóch pozostałych kierowców zapowiedzieli podjęcie odpowiednich kroków, jeśli zapisy w kontraktach nie zostaną dotrzymane.

Monisha Kaltenborn ograniczyła się jedynie do krótkiego komentarza.

“We are dissapointed with this decision and need to take time to understand what it means and the impact it will have on the start of our season.”

“What we cannot do is jeopardise the safety of our team, or any other driver on the track, by having an unprepared driver in a car that has now been tailored to two other assigned drivers.”

Więcej wkrótce…