Producenci jednostek wykonali więcej zmian niż deklarują

Podczas zakończonych testów w Barcelonie inżynierowie pracujący dla FIA sprawdzili nowe jednostki napędowe, porównując ilość rzeczywiście wykonanych zmian z deklaracją, którą każdy z producentów przekazał federacji. Wynik? Każdy z producentów zaniżył ilość wykorzystanych żetonów o dwa lub nawet trzy oczka.

Nie jest to dobra wiadomość dla Hondy, która według obecnych ustaleń będzie miała do dyspozycji średnią ilość żetonów niewykorzystanych przez konkurentów. Wszystkie istotne z tego punktu widzenia liczby poznamy dopiero po pierwszym wyścigu w Melbourne, gdzie delegaci techniczni FIA ponownie wezmą pod lupę wszystkie jednostki i skrupulatnie policzą wszystkie wykonane modyfikacje.

Tegoroczny kalendarz z kolei działa na korzyść japońskiego producenta, dając mu dwa dodatkowe dnia na homologację. Wszystko dlatego, że 28 lutego wypada w sobotę, dzień, który dla FIA jest wolny od pracy. Oficjalnie Honda złoży więc stosowne dokumenty dopiero 2 marca.