Renault rozważa powrót w roli konstruktora

Cyril Abiteboul, dyrektor zarządzający oddziały F1 Renault w rozmowie z serwisem Autosport zdradził, że francuski producent może w niedalekiej przyszłości wrócić do rywalizacji w roli konstruktora. Wszystko za sprawą utraty dwóch zespołów i znaczącego ograniczenia listy klientów.

“Jesteśmy w F1 ze względów marketingowych, więc jeśli z tej perspektywy musimy zacząć działać nieco inaczej, to jesteśmy na to otwarci.”

“Tu nie chodzi o czyjeś ego. Priorytetem jest uzyskanie efektu marketingowego, który chcemy osiągnąć w sporcie przy rozsądnym zarządzaniu kosztami.”

“Jeśli wziąć pod uwagę sezon 2014, to był on dla nas bardzo kosztowny. Z czterech klientów, dobrych zespołów, wliczając w to Enstone, zeszliśmy do dwóch, które mają jednego właściciela i są pod kontrolą Red Bulla. Więc skoro mamy jednego klienta, musimy robić wszystko, żeby sprostać jego wymaganiom. Jednak jest to sytuacja, w której jesteśmy w pełni zależni od Red Bulla.”

“Czy to dobre położenie dla Renault? Dobre pytanie. Nie mówię tak i nie mówię nie. Na chwilę obecną staramy się z nimi stworzyć dobrą współpracę.”

Jonathan Noble sugeruje, że budowa zespołu od podstaw nie wchodzi w grę, a Renault rozważa przejęcie jednego z istniejących zespołów i jego przebranżowienie. Publikacja Autosportu zdaje się uwiarygadniać historię Ralfa Bacha, który w ostatnich tygodniach pisał o możliwości przejęcia zespołu Force India przez francuski koncern. Skierowanie kroków w kierunku projektu Manora wydaje się chyba zbyt ryzykowne, chociaż i tej opcji nie można wykluczyć.