FIA zaktualizuje listę zakazanych komunikatów po spotkaniu z zespołami

Prawie cztery godziny trwało czwartkowe spotkanie przedstawicieli zespołów z Charlie Whitingiem w sprawie nowych wytycznych, dotyczących ograniczenia komunikacji radiowej. Niemiecki AMuS sugeruje, że było to najdłuższe spotkanie w sezonie i jedno z najdłuższych w ogóle. W dyskusji poruszono zarówno kwestie techniczne, kwestie bezpieczeństwa oraz różnice pomiędzy poszczególnymi bolidami. Ta ostatnia sprawa miała być najmocniejszym argumentem zespołów, pod którym opór federacji zaczął powoli kruszeć.

Ostatecznie FIA zgodziła się tymczasowo ograniczyć listę zakazanych komunikatów do tych, które dotyczą bezpośrednio sposobu prowadzenia bolidu i pokonywania konkretnych fragmentów toru. Informacje takie jak zużycie paliwa, stan hamulców czy ogumienia będą nadal mogły być podawane do momentu kiedy wszystkie zespoły będą w posiadaniu większych wyświetlaczy.

W praktyce oznacza to, że pierwotna lista wejdzie do użytku od następnego sezonu. Choć wyświetlacz PCU-8D jest integralną częścią tegorocznego ECU, to jego implementacja nie jest prostym zadaniem i wymaga przygotowania odpowiedniego dedykowanego oprogramowania. Taką wersję wydarzeń miał przedstawić zespół Williamsa i pokrywa się ona z informacjami, które udało mi się zebrać od ekspertów technicznych, z którzy odpowiedzieli na moje pytania.

Odchudzona lista zakazanych komunikatów zostanie przekazana zespołom najpóźniej w piątek przed rozpoczęciem pierwszej sesji treningowej.