Kobayashi zostaje w bolidzie

Pomimo wielu spekulacji, dotyczących możliwej obsady bolidów Caterhama w Singapurze, okazuje się, że ponownie zobaczymy duet, który rozpoczął tegoroczne zmagania. Kamui Kobayashi już wcześniej sugerował na Twitterze, że jest w drodze na tor, ale dopiero dzisiejsze oświadczenie prasowe zespołu rozwiało wszelkie wątpliwości.

Niewykluczone, że całej sytuacji znacznie miał fakt, że Singapur należy do grupy wyścigów, w których wszystko się może zdarzyć. Charakterystyka toru, duże wahania temperatury, nieprzewidywalna pogoda oraz szansa na wyjazd samochodu bezpieczeństwa, która w statystykach określana jest na 100% – wszystko to sprawia, że nawet słabsze ekipy mogą szukać swojej szansy na zdobycz punktową.