Zespoły bez paneli LCD w bolidach mają problem

Ograniczenie komunikacji radiowej, które będzie obowiązywało już w Singapurze oznacza, że kierowcy będą zmuszeni do odczytywania i analizowania pewnych danych w czasie jazdy. Dane dotyczące zużycia paliwa, temperatury hamulców czy stanu ogumienia są dostępne dla kierowcy z poziomu wyświetlacza na kierownicy bolidu.

Jeszcze przed sezonem FIA zgodziła się, aby tradycyjne wyświetlacze diodowe mogły zostać zastąpione większymi i bardziej czytelnymi panelami LCD. Powodem takiej decyzji były głównie sugestie, że nowe jednostki napędowe są zdecydowanie bardziej skomplikowane od poprzednich, co pociąga konieczność prezentacji większej ilości danych kierowcy.



Większość zespołów zdecydowała się na taki krok, ale w stawce są trzy zespoły, które w obecnej sytuacji mogą żałować, że pozostały przy stałych rozwiązaniach. Red Bull, Williams oraz Toro Rosso czeka bardzo pracowity tydzień, w przeciwnym razie ich kierowcy będą mieli mocno utrudnione życie na torze podczas najbliższego weekendu wyścigowego.