Raikkonen o powrocie do Maranello

Na początku tygodnia Kimi Raikkonen powrócił do Maranello, aby rozpocząć przygotowania do zbliżającego się sezonu. Oprócz pracy w symulatorze fiński kierowca spotkał się z starymi przyjaciółmi oraz poznał nowe osoby, z którymi przyjdzie mu współpracować. Jak wrażenia? Tego dowiecie się z poniższego materiału, opublikowanego przez zespół Ferrari.



Poniżej tłumaczenie wywiadu:

Pytanie: Czy spotkałeś się już z większością sztabu technicznego, który będziesz miał za sobą?

Kimi Raikkonen: Tak [poznałem] inżynierów i niektórych projektantów, oczywiście jest tam jeszcze masa ludzi, których do tej pory nie poznałem, ale myślę, że to się stanie w pewnym momencie.

Pytanie: Sprawdziłeś symulator po raz pierwszy. Mnóstwo nowych procedur, potrzeba zrozumienia wszystkich nowych przełączników potrzebnych w sezonie 2014. Czy łatwiej jest nauczyć się tych wszystkich nowych przycisków niż zapamiętać nazwiska osób, z którymi przyjdzie ci pracować?

Kimi Raikkonen: Znacznie łatwiej zapamiętać przyciski niż imiona wszystkich ze sztabu, ale jestem przekonany, że w pewnym momencie zapamiętam je wszystkie. Wykonałem trochę pracy w symulatorze, trochę jeszcze przede mną. Wszystko, aby poznać wszystkie przyciski i to, jak rzeczy wyglądają.

Pytanie: Jakie to było uczucie spotkać swojego nowego inżyniera wyścigowego, Antonio. Znałeś go wcześniej.

Kimi Raikkonen: Tak pracowałem z nim przez dwa lata, był moim inżynierem analizującym dane, a Andrea był moim głównym inżynierem. Znam go z tamtych czasów, więc zasadniczo to nie było zbyt trudne. Było miło go ponownie spotkać, mijaliśmy się w padoku wielokrotnie w poprzednim sezonie, zamieniając słowo. Dla niego to nowe wyzwanie, ale zna cały system, ma masę doświadczenia, więc myślę, że powinno być dobrze. Zaczniemy z punktu wyjściowego, a potem zaczniemy coś budować razem. Nie widzę tu żadnego problemu, więc czuję nic poza ekscytacją.