Nowe jednostki z perspektywy kierowców

W trakcie weekendu wyścigowego firma Renault Sport zaprosiła dziennikarzy na wykład poświęcony nowym jednostkom napędowym. Do tej pory wiele mówiło się o wymaganiach, jakim musi sprostać maszyna. Alain Prost, który poprowadził spotkanie, skupił się głownie na roli kierowcy i umiejętnościach pozwalających lepiej wykorzystać nowe silniki.

Zdaniem czterokrotnego mistrza świata elastyczność i umiejętność zmiany stylu jazdy będzie kluczem do sukcesu. Zmiana starych przyzwyczajeń nie jest łatwa, dlatego kierowców czeka pracowita zima i setki godzin spędzonych w symulatorze.

“[Inteligencja i umiejętność adaptacji] zawsze była potrzebna. Jednak kiedy mamy do czynienia z nową technologią, jak ta, trzeba nad nią pracować. Musisz być zaangażowany. Styl jazdy może mieć na to duży wpływ. Więc musisz się dostosować do tego, a to nie będzie łatwe. Jeśli nie zrozumiesz, będziesz miał kłopot.”

Nowa technologia dopuszcza wykorzystanie systemów wspomagających pracę kierowcy, ale Prost uważa, że w tym przypadku umiejętne operowanie pedałem nabierze dodatkowego znaczenia.

“Z technicznego punktu widzenia to bardzo interesujące. Elektronika będzie kontrolować wiele aspektów, ale ciągle będzie to zależało od tego, jak kierowca to wykorzysta i jak będzie pracował przepustnicą.”

“Można sobie wyobrazić, jak kierowcy będą rozwijali swój styl jazdy w czasie zimowych testów. Będziemy mieli okazję zobaczyć znaczną różnicę pomiędzy stylami jazdy.”

Bieżący sezon pokazał jak duży wpływ na wyniki ma umiejętność adaptacji. Webber oraz Hamilton, na tle swoich partnerów z zespołu znacznie gorzej poradzili sobie z przystosowaniem się do nowych (starych) opon Pirelli, co od razu znalazło odzwierciedlenie w rezultatach. Hamilton nadal zachowuje się na torze jak wściekły pies, który przymierzając się do ataku musi być blisko swojej zwierzyny. W wielu sytuacjach jest to zaleta, ale przy obecnych oponach oraz charakterystyce aerodynamicznej samochodów to jest najkrótsza droga, aby ponownie pojawić się na stanowisku serwisowym. Takim różnic możemy zobaczyć w przyszłym sezonie znacznie więcej.

Sezon 2014 może być postrzegany jako dobry moment do debiutu w F1. Młody kierowca może mieć w tej sytuacji pewną przewagę nad doświadczonymi kolegami. Ucząc się jazdy nie będzie musiał walczyć ze starymi nawykami, co w rezultacie może zaowocować szybszą adaptacją do wymagań stawianych przez nowe jednostki napędowe.