Wrażliwy jak Grosjean

Romain Grosjean rozpoczynając rywalizację w ostatniej części kwalifikacji przed wyścigiem o GP Abu Dhabi zgłosił swojemu inżynierowi wibracje w prawym, tylnym kole. Sytuacja była o tyle niepokojąca, że podobna przyczyna kosztowała Francuza sporo czasu w drugiej sesji treningowej. Gdyby awaria tarcz hamulcowych ponownie dała o sobie znać, to szanse na dobry wynik oddaliłyby się i to znacznie.

Szybko okazało się jednak, że wibracje ustąpiły, a zespół po krótkim dochodzeniu znalazł przyczynę. Grosjean opuszczając garaż zabrał na oponę niewielką ilość farby z podłogi.

Zdjęcie podłogi w garażu zespołu Lotus z widocznym ubytkiem farby (fot. Lotus F1 Team)

Jest to kolejny dowód na to, jak niesamowicie czułymi zmysłami obdarzeni są kierowcy F1. Czucie samochodu jest niezwykle ważne nie tylko ze względu na tempo, ale również ma ogromny wpływ na pracę zespołu w okresie testów oraz rozwoju bolidu.