Podwójne pączki dla kibiców od Red Bulla

Kierowcy zespołu Red Bull, mimo kary nałożonej przez FIA w zeszłym tygodniu, ponownie pozwolili sobie na złamanie sztywnej procedury i zafundowali kibicom podwójną porcję “pączków”.



Christian Horner przyznał po wyścigu, że takie zachowana nie są zbyt mile widziane przez zespół, bo bardziej dotkliwe od kar finansowych są uszkodzenia, do jakich dochodzi w bolidzie podczas tego rodzaju zabaw. Szef zespołu Red Bull zwrócił uwagę, że silniki i skrzynie biegów mocno ucierpiały w obu bolidach, ale ze względu na fakt, że do końca sezonu pozostało tylko dwa wyścigi, zespół jego gotów przymknąć na to oko.

Warta uwagi jest również rozmowa, jaka wywiązała się pomiędzy Vettelem i zespołem, tuż po zakończeniu pokazu dla kibiców.

Vettel: Szczęśliwszy tym razem?

Rocky: Tak, policzyłem, to w sumie 125 000 dolarów.

Horner: Tak w ogóle, to ty może to zapłacić.

Rocky: Sebastian, musisz przyproadzić samochód, dobrze? Przyprowadź samochód do alei serwisowej, proszę.

Rocky: Sebastian przepraszam, że ponownie o tym wspominam, ale musisz przyprowadzić samochód do domu, dobrze? Do garażu.

Vettel: Pozwólcie mi zacytować [naśladując głos Raikkonena] “Tak, tak, tak, tak chłopaki, wiem co robię.”

Rocky: Mam dowód no to, że nie.