Adrian Sutil: To jest nowy początek

Walka o fotel etatowego kierowcy w zespole Force India trwa. W ostatnich dniach dużo mówiło się na temat możliwości zatrudnienia Adriana Sutila. Jednocześnie sugerowano, że może być to dość dziwaczny układ. Niemiec skazany za incydent z udziałem Erica Luxa, mógł z tego powodu napotkać na problemy z wjazdem do co najmniej trzej krajów, w których w przyszłym sezonie będą rozgrywane wyścigi. Konieczność zatrudnienia zastępcy miała być istotnym argumentem, działającym na niekorzyść kierowcy.

W wywiadzie udzielonym w czasie RoC Adrian Sutil zapewnił, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby mógł wziąć udział w całym cyklu przyszłorocznych zawodów.

“Oczywiście sprawdziliśmy to, ja i moi menadżerowie, sprawdziliśmy wszystkie kraje i nie ma żadnego problemu z podróżowaniem – czego dowodem jest moja obecność tu w Bangkoku. Wszystkie moje problemy, które miałem zeszłej zimy zostały rozwiązane i to jest nowy początek.

Choć na chwilę obecną Sutil wydaje się mieć pewną przewagę w wyścigu o fotel, to warto pamiętać, że w grze są jeszcze takie nazwiska jak Bianchi, Kobayashi, Buemi czy Alguersuari.