Garbaty McLaren przyśpieszy?

Jeśli wierzyć włoskim dziennikarzom, to nowy kształt nosa bolidu McLarena jest jedynie wstępem do poważniejszych zmian, które powinniśmy zobaczyć już wkrótce. Dzisiejsze wydanie La Gazzetty sugeruje, że McLaren jako jeden z pierwszych zespołów zdecyduje się pójść drogą Mercedesa i zaadaptuje w do swojej konstrukcji DDRS. Jak wiadomo nos oraz przednie skrzydło są sercem oraz płucami tego systemu.

Ross Brawn w jednym z wywiadów przyznał, że koszt budowy samego kanału zamyka się w kwocie 1000 funtów, a największym wyzwaniem dla inżynierów konkurencyjnych zespołów będzie znalezienie miejsca pod poszyciem bolidu. Zdjęcia z testów w Mugello sugerują, że specjaliści z McLarena, znani z szaleńczych pogoni w trakcie sezonu właśnie tego miejsca szukają. Więcej na ten temat powinniśmy usłyszeć już w Barcelonie.