Cała (nie)prawda o Kubicy
Właśnie otrzymałem oświadczenie mojego wczorajszego rozmówcy, Kevina Hegyesa i czuję się w obowiązku, aby każdy z Was je przeczytał.
Dodam tylko, że wspomniany w treści oświadczenia Agostino, to szef Erreffe Team.
To, co wczoraj było prawdą, już dziś nie jest. Zapomnijcie o kłopotach z ręką, ochraniaczu na nodze… Dziś wszystko wygląda już zdecydowanie lepiej, a wszystko jak za pociągnięciem magicznej różdżki lub jak kto woli jak za wykonaniem kilku telefonów… W całej sytuacji szkoda mi jedynie Kevina, bo pewnie nie ma dziś najlepszego dnia.
(11 kwi 14:00)
O co tu chodzi?
(11 kwi 14:05)
Już sam zgłupiałem. Po co taka szopka?
(11 kwi 14:08)
0o o ja Ciebie…. coś mi tu śmierdzi, kombinują, kombinują
(11 kwi 14:10)
Niestety, ale wychodzi na to, że za dużo powiedział… prawdy…
Trudno w to uwierzyć, żeby chłopak sobie to wszystko zmyślił.
(11 kwi 14:11)
Hahahahaha już nie chciałem nic pisać w tamtym newsie że na jakiej podstawie można gościowi wierzyć że wszystkie jego przemyślenia na temat stanu zdrowia Roberta są wiarygodne.
(11 kwi 14:11)
Powtórka „smrodku” jak po wywiadzie Rosello z Małeckim ?
(11 kwi 14:13)
Najbardziej podoba mi się tytuł
A poza tym w ten weekend formuła1, mam nadzieję zobaczyć fajny wyścig. Cała reszta nie warta czasu poświęconego na kolejne komentarze bez sensu.
(11 kwi 14:13)
Ciekawy obrót spraw.
(11 kwi 14:14)
Wychodzi na to, że koleś albo powiedział za dużo bo niby i czemu miałby kłamać, że ma ochraniczae na nodze albo nie w pełni sprawną rękę?
Dziwne to.
Pozdrawiam
Marta
(11 kwi 14:14)
He’s far away from F1…oh no, I was wrong
(11 kwi 14:16)
Widocznie to nie był Kubica
(11 kwi 14:19)
Mr.Bigstuff spójrz na tweety antonioboselli.
(11 kwi 14:53)
a co ćwierka, bo nie każdy z branży jest?
(11 kwi 14:24)
Prawda jest taka ze koles powiedzial za duzo (prawde) na temat stanu Roberta co wkurzylo Daniele ktory wkroczyl do akcji
(11 kwi 14:29)
też jestem takiego zdania…
(11 kwi 14:34)
Niekoniecznie to musi być prawda, już samo gadanie o rzeczach że jest w kiepskim stanie {a w rzeczywistości nie musi być) może mu medialnie zaszkodzić i całe to ukrywanie się przed mediami by w spokoju się zrehabilitować będzie psu w dupę bo przez jednego kolesia teraz cały świat będzie trąbił (co już ma miejsce) że pomimo tylu miesięcy rehabu on wciąż nie może wrócić do pełnego zdrowia…
(11 kwi 14:38)
Robert prawdę to pewnie do grobu zabierze.
Wątpię, że wszystko wyjaśni jak już oficjalnie się pokaże.
(11 kwi 14:46)
może chcieli naśladować Jaime…
bo potem wiadomo co się działo…
(11 kwi 15:44)
A może Jaime wcale głupstwa nie palnął…
(11 kwi 15:48)
Palnal, bo czlowiek ktory nie moze podniesc szklanki nie moze jezdzic rajdowka. A to akurat Robert robi.
(11 kwi 16:24)
Ale zrozum ze jaime-mu chodziło pewnie o mozliwość silnego złapania szklanki, czyli zaciśnięcia palców wokół kubka. Za to odpowiadają inne nerwy niż te które podnoszą całe ramie w górę.
(12 kwi 15:24)
Ty chyba nie zdajesz sobie sprawy jaką trzeba mieć sprawność dłoni żeby jeździć samochodem WRC z sekwencyjną skrzynią biegów co??
Poza tym Kuba Gerber już w połowie stycznia zapewniał że z ręką jest już w porządku i myślę że on jest dużo bardziej wiarygodnym źródłem informacji niż Jamie czy Kevin którzy jak przypuszczam do najbliższych Robertowi ludzi nie należą i mało wiedzą….
(11 kwi 15:10)
cały wywiad przeprowadzony przez MrBigStuffa jest dostępny na F1 v10. Tam go nie skasowali póki co
(11 kwi 15:13)
Cała zamieszanie spuentuję zdaniem: MrBigStuff też nie ma dziś najlepszego dnia
Przeprowadził wywiad z niekompetentną osobą
Trzeba byłoby zapytać osobistego lekarza R. Kubicy, jego menedżera i być może samego Roberta Kubicy o stan jego zdrowia i plany na przyszłość. Co będzie to będzie z R. Kubica – c’est la vie.
(11 kwi 15:37)
Nie do końca się z Tobą zgodzę, przecież od razu było wiadomo że to tylko i wyłącznie prywatne odczucia Pana Kevina a nie fachowa opinia poparta konkretną wiedzą.
(11 kwi 15:43)
Yhy, a takie sytuacje z reguły kończą się w sądzie z powództwa cywilnego
Daje do myślenia co?
(11 kwi 15:51)
Biedny Kevin.
BTW testrally.com właśnie usunęło fotki z testów…
(11 kwi 16:04)
I dlaczego mnie to nie dziwi… Nie ma co dywagować o jego powrocie do F1 czy też do innej dyscypliny sportowej
(11 kwi 15:50)
Idąc tym tokiem myślenia Rosello też był niekompetentną osobą, raban wytworzył się wtedy bardzo podobny, mimo, że wydźwięk tamtego wywiadu był diametralnie różny. WTF x 3.
(11 kwi 22:13)
Ja uważam wywiad za swietne posunięcie. Kevin najwyraźniej nie śledzi drogi powrotu Roberta i nie wie jak skrupulatnie ukrywane są wszelkie istotne informacje dlatego zwyczajnie odpowiedział na kilka pytań. Teraz pewnie ma problem.
Wszyscy o tym trabią.
Oczywiście odczucia Kevina mogą być błędne.
Dodatkowo MrBigStuff zrobił sobie reklame
(11 kwi 15:54)
A ja sobie myślę, że Mr Big – NIEŚWIADOMIE – wsadził nie kij a dyszel od wozu drabiniastego i nie w mrowisko a w gniazdo wściekłych szerszeni, zakręcił w prawo, zakręcił w lewo, uśmiechnął się do nas, spisał sobie wywiad, w międzyczasie opublikował, my go przeczytaliśmy a teraz nastąpi… szopka. Bo owady – wściekłe – poszły w las….
Czekam na wpis w którym Mr Big napisze: „OFICJALNE CZYNNIKI reprezentujące Roberta Kubicę kontaktowały się ze mną osobiście…” Jakie będzie kolejne zdanie w tym wpisie nie mam pojęcia.
Moim zdaniem szerszenie poszły w las, mleko się rozlało… Spodziewajmy się w związku z tym oficjalnych informacji.
Tyle…
(11 kwi 16:53)
Nie sposób się nie zgodzić. Piękny to dowód na to jak „jeden, mały człowiek” może wpłynać na „cały swiat”. MrBigStuff – DZIĘKI, doceniamy i nie martw się, nic Ci nie mogą zrobić – jesteś świetnym autorem wspaniałej strony poświęconej F1.
Wierzę, że kiedyś przeprowadzisz jakiś „pierwszy” wywiad z Robertem – kiedyś..
(11 kwi 20:57)
zgadzam się. MrBigStuff rules
(11 kwi 16:07)
Tak na gorąco się zastanawiam czy za chwilę nie pojawi się żądanie Od „CZYNNIKÓW” aby usunąć wpisy mówiące o usunięciu wywiadu? Monthy Morelli…
(11 kwi 16:14)
to moze byc taki sposob na zniechecenie do interesowania sie, bo po tych wszystkich farmazonach poczawszy od managera az do dnia dzisiejszego, to mam juz szczerze w dupie co tam sobie Robert poczyna.
Wybral droge braku komunikacji i niech tak zostanie. Jak sie zdecyduje na jakis meski ruch, to da sam znac.
(11 kwi 16:30)
Odwalcie się od MrBigStuffa i Roberta:
Od MrBigStuffa bo: pokazał, że jest fenomenalnym dziennikarzem bo jako pierwszy( być może jedyny) dotarł do osoby robiącej zdjęcia. Inne portale kopiowały wywiad z tego forum. Widać ekipa organizująca testy, ani strona Roberta nie spodziewały się takiej dziennikarskiej dociekliwości i po ujrzeniu wywiadu zrozumiały, że jest im nie na rękę i nakazały fotografowi wycofanie się ze swoich słów. Moim zdaniem to co przeczytaliśmy w wywiadzie jest w 100% prawdą.
Od Roberta bo: przeżywa ciężkie chwile i w spokoju chce dojść do siebie i pierw sam przekonać się do tego czy wróci, a potem powiedzieć resztę. Wy chcecie by Was na bieżąco informował? Nie dalibyście mu żyć. Jesteście hienami. Dać wam palec to oderwiecie całą dłoń. Rozumiem Roberta. Lepiej w spokoju niż wcale
(11 kwi 16:34)
Przeciez Robert ma tam spokoj, bez wzgledu na to co zrobi.
Nagrac chociaz 30 sekundowy filmik (nie musi byc ta reka) to chyba nie duzo jak na rok czasu co?
Sportowiec ktory nie dba o fanow ich traci
(11 kwi 18:07)
i tu śię z tobą zgazam.Też o tym pisałem to mnie wyśmiali że nie jestem prawdziwym kibicem.Zachowanie Roberta i całej jego świty jest żenujące!
(11 kwi 19:15)
i oto chodzi
(11 kwi 21:27)
Dalton. W jakiej klinice się leczysz?
(15 kwi 07:21)
sportowiec nie dba o fanów, sportowiec dba o wygrywanie
o fanów dbają gwiazdy TVN
(11 kwi 17:13)
Ja wiem czy dziennikarz, bardziej bloger
A raczej nie tego oczekuje R.K.
Proponuje mniej ekscytować się powrotem R.K. do cyrku F1 bo to nie tylko od niego zależy, ale również od zespołów, które faktycznie chciałyby go zatrudnić u siebie. Jednego rekonwalescenta już mamy i słabo mu idzie w tym sezonie (nie umniejszając talentowi R.K.) i spadają na niego gromy
Będzie w rajdach – super, będzie w F1 – super! Ważniejsze jest, że żyje, a to jak potoczą się jego losy, tego On sam pewnie nie wie do końca
(11 kwi 18:05)
Najbardziej denerwuje mnie jak obrońcy Kubicy cały czas się posługują argumentem cytat: „Wy chcecie by Was na bieżąco informował?”. Powiem tak, nie informował nas wogóle więc chcemy aby przynajmniej raz uczciwie to zrobił. W jaki sposób można sobie wyrobić opinię na dany temat jeśli nie otrzymuje się żadnych informacji. Jestem fanem Roberta Kubicy ale to co się wyprawia to już jest lekka żenada. Całkowita kakofonia informacyjna. Ktoś coś powie a potem okazuje się to nieprawdą, menedżer się obraża i odwołuje wywiady. Tak nie wygląda profesjonalna polityka informacyjna. I nie przesadzajmy już z tym przybiciem po wypadku. Na zdjęciach tego nie widać.
(11 kwi 18:37)
No to chłopie zaspałeś, bo Kubica „informował”. A było to na oficjalnej stronie LR.
(11 kwi 18:49)
Czy chodzi czy o te „rzeczy” zredagowane przez Lotus Renault? Ten „rzetelny” ogląd sprawy przedstawiany na stronie któremu Morelli potem zaprzeczał czy o te pytania od kibiców z których nic nie wynika i które zostały dobrane tak aby nic nie powiedzieć.
(11 kwi 21:06)
No właśnie jak widać, dać palca, chcą rękę.
(11 kwi 19:17)
naraszcie jeden trzeźwy
(12 kwi 18:07)
Też zgadzam się, że milczenie KUB to już przesada.Nawet jego kumpel ALO , ktòry podobno ma taki stosunek do prasy jak Robert, założył konto na Twitterze i jest ram bardzo aktywny.Ale może Robertos jest tak silna osobowoscia, że nie potrzebuje wsparcia swoich fanów i emocjonalnie sam daje sobie radę.
(11 kwi 16:35)
No to się dzieje. Byle „nam” strony nie zablokują. Ciekawe czemu M.Sokół milczy – może dlatego.
(11 kwi 17:32)
Zapytaj Sokoła, być może Ci odpowie.
Mnie odpowiedział
Fakt, że odesłał mnie do piekła (onet.pl), ale jednak
(12 kwi 07:19)
O czym mówisz? Można jaśniej?
(12 kwi 21:21)
Pewnie chodzi o tę sprawę, że filmiki Sokoła nie działały za granicą. Odpowiedzialnością został obarczony onet :]
(11 kwi 16:49)
menagerowi ktory w jakis sposób chce zapewnic Kubicy starty w F1 chocby od 2013 roku.. nie po drodze z oswiadczeniem ze z reka jest nie zadobrze oraz ze jak na opinie fotografa nie wroci ona do pełnej sprawnosci. stad tez sprostowanie. nie widze w tym zadnej szopki po prostu zwykły konflikt interesów, naprawde szkoda juz nad tym rozkminiac, kubica stracił w mych oczach (i wielu innych kibiców) za to ze nawet nie pozdrowił i nie uspokoił ze wraca do zdrowia.
(11 kwi 18:41)
Ale co z tego, że komuś postronnemu coś „się nie wydaje”? To wyłącznie jego osobiste odczucie, które może nie mieć nic wspólnego z rzeczywistością.
(11 kwi 17:54)
A ja chciałem przeprosić wszystkich którzy od początku widzieli że coś jest nie tak (min. mrbigstuff). Zawsze myślałem że to puste gadanie , szukanie sensacji na siłę itp. Ciągle mimo wszystko nie rozumiem – po cholerę aż taka szopka ? Przecież mogli zostawić ten wywiad i rzucić nam kolejne zdjęcia przedstawiające „testy Kubicy”. W ten sposób zrobili coś takiego jak pewien inżynier wyścigowy zrobił podczas GP Niemiec 2010
.
(11 kwi 18:06)
Ok mają prawo do tego, żeby wymagać milczenie od innych o stanie zdrowia Roberta, jeśli nie ma się rzetelnych informacji, a obóz Roberta sam tych informacji nie chce podać. Jednak oświadczenie powinno być zupełnie inne, bo nie wygląda to za dobrze i tak na dobrą sprawę tylko pogarsza sytuację. Ktoś mógłby przecież wystosować oficjalne oświadczenie np. takie: oczywiście jest ono tylko przykładowe, fikcyjne żeby nie było
„Robert prowadził Renault Clio 1600 7.04.2012 roku. Jego ręka jest już na tyle sprawna, że Robert bez problemu prowadzi auto, zamienia biegi, obsługuje przełączniki itp. Informacje jakoby Robert miał nigdy nie odzyskać sprawności w ręce nie są prawdziwe, bo ją w znacznej mierze odzyskał i wciąż nad tym mocno pracuje prawie codziennie. Jakie będą efekty rehabilitacji Roberta za kilka tygodni nikt nie wie. Wiadomym jest, że nie będzie raczej grał dobrze na pianinie, ani nie będzie wykonywał magicznych sztuczek, ale nie tym Robert zajmował się przed wypadkiem.”
Chyba byłbym lepszym specem od załatwiania takich spraw, bo jeśli Robert jeździł, to takie słowa muszą być zbliżone do stanu faktycznego.
(11 kwi 19:54)
Hi Mrbugstuff a co mozna zrobic by poleprzyc popularnosc portals f1 ?? Moze to mala prowokacja z rana I caly dzien smietanke zbierac „wylacznosc, wiadomosc dnia” i kazdy
wnioski?juz swoje zrobilem,reszte pozdrawiam Was…
(11 kwi 20:00)
To mnie ubawiłeś. Moja wyobraźnia nie sięga tak daleko, nawet po dostawcy… tfu dostawie wina.
(11 kwi 21:11)
widocznie kolega YOURLORD rzadko tu bywa…
(12 kwi 11:18)
Witamy pana Mikołaja buhahahahahaha
(11 kwi 19:55)
http://www.rally.it/foto/g794-test-errefferobert-kubica.html wiecej zdjeć. jest też podobno informacja, że jest onboard i będzie udostepniony.
(11 kwi 20:06)
Ty mnie z rana ale co sie Nie robi sukcesu ? Ktos ma wieksze parcie na „szklo” niz Grycanki
pozdrawiam z London
(11 kwi 20:48)
Cieszę się, że miałeś udany poranek i również pozdrawiam.
(11 kwi 21:11)
@YOURLORD Cieszymy się, że Ci tam dobrze i prosimy – nie wracaj
Nie sądź innych własną miarą. To co napisałeś świadczy tylko o Tobie. Widać zabłądziłeś tu dzisiaj … nie popełniaj tego błędu bo szkoda uwagi i prądu.
(11 kwi 21:22)
I’llI be back
(12 kwi 07:08)
Dzięki,bardzo dobra robota.
(12 kwi 08:41)
Kurczę 1 dzień nie czytałem i takie zamieszanie mnie minęło.
Szacuneczek dla Big Stuffa za dociekliwość i namierzenie gościa.
Co do (nie)wywiadu. O zamieszaniu zadecydowało 1 zdanie, każdy wie które. Chłopak nie jest lekarzem, chciał dobrze, wyszło jak zwykle.
Wnioski każdy wyciągnie sam. Jak dla mnie to, to co zobaczył musiało naprawdę słabo wyglądać skoro pokusił się o taką analizę. Czas pokaże, ale jest to kolejny element, który składa się na obraz zakończenia kariery w F1, przynajmniej na razie.
(12 kwi 09:21)
Jest jeszcze kwestia tłumaczenia, chciałbym zobaczyć to zdanie w oryginale
(12 kwi 09:24)
Zdanie w oryginale znajduje się w komentarzach pod wpisem z wywiadem, którego nie ma…
(12 kwi 10:22)
Hmm nazwisko tego fotografa sugerowało że oryginał był po angielsku, z włoskiego to ja nie przetłumaczę lepiej od gugla
P.S. Mr Big, czy masz jakieś nieprzyjemności w związku z wywiadem którego nie było?
(12 kwi 10:44)
Nie widzę powodu, dla którego ktoś mógłby mieć do mnie pretensje, czy robić problemy. Poprosiłem o wywiad, który za zgodą został opublikowany. Później zostałem poproszony o jego usunięcie, co uczyniłem w zasadzie niezwłocznie. Wszystko w miłej i kulturalnej atmosferze.
Nie zrobiłem nic innego, niż to co robię w zasadzie codziennie – dotarłem do informacji. To jaki jest jej charakter jest poza mną.
(12 kwi 09:07)
PODSUMOWUJĄC TO CO SIĘ DZIEJE TUTAJ.
CHCĘ CI POWIEDZIEĆ DROGI AUTORZE WCZORAJSZEGO WYWIADU, ŻE TĄ PUBLIKACJĄ OGROMNIE ZASZKODZIŁEŚ ROBERTOWI W POWROCIE DO F1.
BYĆ MOŻE WIELE OSÓB TUTAJ PISZĄCYCH, JAK I SAM AUTOR NIE ZDAJĄ SOBIE SPRAWY Z TEGO ŻE TAKIE DROBNE I MAŁO ZNACZĄCE INFORMACJE SĄ NATYCHMIAST WYŁAPYWANE PRZEZ OSOBY ZAJMUJĄCE SIĘ PRZYSZŁYMI KONTRAKTAMI KIEROWCÓW, KTÓRE REPREZENTUJĄ TEAMY F1.
SYTUACJA BĘDZIE DO TEGO STOPNIA KURIOZALNA ŻE ZAKOŃCZY SIĘ ALBO BRAKIEM POWROTU ROBERTA DO F1, ALBO W NAJLEPSZYM RAZIE POWROTEM ALE NA KONTRAKCIE OBNIŻONYM O KILKA MILIONÓW EURO.
JEDNYM SŁOWEM BARDZO ŹLE SIĘ STAŁO I KONSEKWENCJE TEGO MOGĄ BYĆ BARDZO NIEPRZYJEMNE.
(12 kwi 09:34)
Po pierwsze to nie musisz krzyczeć. Chcesz nam powiedzieć Francesco, że spece od kontraktów jedyne informacje o stanie zdrowia Roberta i innych kierowców czerpią z tej strony? Że nie mogą obejrzeć RK na trasie rajdu własnymi oczami lub innych scoutów? Zaiste bajki jakieś wciskasz ludziom i stresujesz autora jakimiś milionami. Ty się o Roberta nie martw, jeśli pokaże formę na testach w którymś z zespołów F1 to na pewno go przyjmą z otwartymi ramionami, bo w co jak w co ale że ktoś z nim podpisze kontrakt w ciemno to nie uwierzę.
(12 kwi 09:46)
NIE KRZYCZĘ TYLKO STWIERDZAM FAKT JAKI NASTĄPIŁ.
(12 kwi 10:06)
Jak nie krzyczysz to wyłącz Caps Lock.
(12 kwi 10:33)
Naiwnością jest sądzić, że zespoły obracające milionową kasą i w których interesie jest wiedzieć jak najwięcej i jak najszybciej będą gorzej poinformowane niż kibic w naszym kraju. Idę o zakład, że w Maranello wiedzą więcej o szansach powrotu Roberta niż on sam.
Sposobów na zdobycie informacji są setki, kwestia kasy, która raczej nie jest tu problemem.
(12 kwi 10:36)
Dobry, czysto abstrakcyjny komentarz ziom.
(12 kwi 10:43)
Rozwiń trochę zarzut, bo niestety w myślach nie czytam.
(12 kwi 11:02)
dziwnie te odpowiedzi sie pozycjonuja
to bylo do Francesco
(12 kwi 11:51)
Sokół nie nadąża usuwać komentarzy u siebie! buhahahaa
To jest ale cyrk! Jak ja Bogu dziękuję, że są inne polskie portale, gdzie człowiek może sobie spokojnie napisać i nie zostanie skasowany, bo inaczej mysli niż „pan sokół” ..
Sokół Wam prawdy nie napisze, on też „trzepie siano” z pasji R.K., a co myślicie, że robotę w onecie za co dostał? jakim on jest „ekspertem”? Zwykły dziennikarzyna który robi swoją robotę …
(12 kwi 12:09)
Zmartwię Cię – tutaj, w odróżnieniu do innych blogów, nie usuwa się niechcianych komentarzy
(12 kwi 12:10)
To miało być pod Lukarch (12 kwi 08:45)
(12 kwi 13:22)
@Matzey, muszę Cię również zmartwić ponieważ wczoraj jeden emigrant mocno naśmiecił i rzeczywiście jego koment został usunięty. Dlatego też moja prośba o usunięcie odpowiedzi na usunięty komentarz została już zrealizowana. Gdybyś wczoraj zdążył przeczytać o czym mowa to byś zrozumiał.
BTW MrBig – moją prośbę też można usunąć bo jak widać zamęt się przez nią tylko robi.
(12 kwi 14:00)
widzę u niektórych syndrom ślepej wiary, co by nie powiedzieć to i tak nic nie zmienia ich nastawienia i wyrobionego już zdania a nawet najgorsza informacja znajduje dwojakie znaczenie i z kazdej informacji da się wywnioskować że Kubica wróci do F1, swoimi wypowiedziami sami się nawzajem karmią i trwają w tej agonni. Pozdrawiam myślących trzeźwo!
(12 kwi 14:40)
Jeśli Robert uważa, że nie o czym mówić, to o czym tu mówić. Szczerze mam już dość spekulacji, sensacyjnych doniesień z drugiej ręki i ignorowania kibiców. Poczekajmy po prostu na to, co przyniesie czas, a na razie cieszmy się sezonem F1 i sprawami z nią związanymi.
Swoją drogą, gratulacje dla MrBigStuff za dociekliwość.
(12 kwi 15:57)
U konkurencji pojawił się film treningów RK: http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=o_XehjSNBSQ#!
(12 kwi 16:16)
Pojawił się filmik z jazdy no własnie albo roberta, albo tego drugiego
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=o_XehjSNBSQ
(12 kwi 16:36)
Niech ktoś wrzuci ten filmik – ten został zablokowany.
(12 kwi 17:09)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=Qd8ztXgyR1c
(12 kwi 17:45)
Tu działa: http://f1ryzykoipasja.blogspot.com/2012/04/najnowszy-filmik-z-robertem-kubica.html?showComment=1334248079679#c8283725448895086762
(blog podobnie wygląda -chodzi o wpis komentarza- jak u dostawcy, Mike’a)
Leo
(12 kwi 17:52)
Dodam ,że ten ktoś (zakładam, że Kubica)zapierdziela w stylu jak Kubica w Monaco w 2010 (znaczy się, tak precyzyjnie).
Pozdrawiam
(12 kwi 19:09)
Nie wiem czy poprzednie linki z filmem pokazującym jazdę Roberta(chyba) Wam działają więc dla pewności jeszcze jeden link:
http://www.mototube.pl/film/10818/kubica-testuje-renault-clio-s1600-kwiecien-2012/
Jedno jest pewne. Osoba prowadząca samochód nie jest osobą z traumą po wypadku oraz chyba w jakikolwiek sposób kontuzjowaną. Kontuzjowana osoba by tak nie popie*dalała za przeproszeniem.
Pod koniec filmiku widać jak zakłada błyskawiczną kontrę po tym jak mu tyłek zarzuca. Nie przesadzę jeśli powiem, że do takiej kontry i w ogóle takiej jazdy trzeba mieć ręce bardzo sprawne.
Jeśli to faktycznie Robert to jedyne co mu może przeszkadzać w powrocie do F1 to noga i same palce dłoni. Dłoń/ręka zapewne już sprawne ale być może nie ma wystarczającej precyzji w palcach by ogarnąć kierownicę bolidu.
Biegi w rajdówce zmienia się dłonią natomiast w F1 palcami- I TU MOŻE BYĆ PIES POGRZEBANY
(12 kwi 19:38)
Kiedyś, widziałem wyjaśnienie różnic pomiędzy jazdą rajdową, a F1. W F1 kręci się kierownicą „z łokcia”, a w F1 przedramieniem i dłonią. I tu jest problem.
(12 kwi 22:30)
Kontra w 2:42 filmiku który podałem jest niesamowita. W ogóle dynamika tego filmiku to coś czego brakuje mi w F1. Mimo większych prędkości tam oglądając relacje w ogóle się ich nie czuje. W rajdach jest inaczej dlatego nie zdziwię się jak Robert zamiast do F1 wróci do rajdów.
(12 kwi 22:35)
Obejrzałem. Oboje rodzice sędziowie rajdowi, ja na rajdach wychowany od 6 roku życia. Przepraszam, nie widzę nic niesamowitego… Zwykła kontra, taka której kierowca nawet nie zauważa, że ją założył…
I żeby nie było- jadę na prawym, na testach ze znanym polskim kierowcą. W pewnym momencie podobna sytuacja. Dojeżdżamy do lotnej- mówię „ale szybko tą kontrę założyłeś, ledwo się uślizgnęło”. A on na mnie gorzej niż do wariata „ale jaką kontrę?”
(13 kwi 10:33)
Wybacz. Ja w rajdach nieobeznany i zrobiło to na mnie wrażenie
(13 kwi 09:17)
znalazłem takie oto informacje odnośnie RK:
„With news of his racing comeback progressing, it is now expected that he could attend the Mugello test at the beginning of May, although not to test a car. There is a plan to have him back in an F1 style simulator by June or July”
źródło: http://f1worldwide.wordpress.com/
(13 kwi 12:36)
W 2:45 widać RK po lewej stronie ekranu jak przygląda się przejazdom (na potwierdzenie – czerwone buty PUMA – takie same widać na zdjęciach z poprzednich testów).
(13 kwi 13:15)
To w takim razie jak wytłumaczysz fakt, że na tym zdjęciu ten sam facet stoi po lewej stronie, a na środku stoi Robert ?
http://www.rally.it/foto/data/794/medium/574750_3269258864826_1667972413_2563329_1427464500_n.jpg
(13 kwi 22:59)
Masz rację, nie zauważyłem tego wcześniej, zasugerowałem się kolorem butów i ogólną sylwetką gościa;) W takim razie, myślę że na 80% za kierownicą clio może siedzieć RK – na zdjęciu Clio ma kamerę do onboardów, na filmiku jej nie ma:D Nie ukrywam, że nie mam nic przeciwko, żeby moja teoria upadła i poza tym chyba jak większość jestem mega szczęśliwy, że to prawdopodobnie są przejazdy RK…
(13 kwi 15:31)
Potwierdzone jezdzil Robert