R30 nowym samochodem testowym Pirelli

Po wielu miesiącach negocjacji firma Pirelli pozyskała nowy samochód, który będzie wykorzystywany do testów opon. Na przekazanie w ręce włoskich inżynierów bolidu z sezonu 2010 zdecydowała się ekipa Lotusa (wtedy jeszcze Renault).

Podobnie jak używana do tej pory Toyota TF109, R30 zostanie dostosowany do obecnych wymagań regulaminowych oraz zyska nowe, czarne malowanie. Włoski producent planuje w tym sezonie cztery lub pięć dni testowych min. na Spa, w Barcelonie, Jerez oraz Monzy.

Tożsamość kierowcy testowego nie została ujawniona (poznamy ją w ciągu miesiąca), ale już wiadomo, że nie będzie to żaden z kierowców w jakikolwiek sposób związany z rywalizującymi ze sobą zespołami. Nowy elementem testów, będzie możliwość desygnowania przez każdy zespół po jednym obserwatorze, ale żadne dane zebrane przez włoskiego producenta nie będą przekazywane.

Dyrektor Pirelli Motorsport Paul Hembery powiedział:Od samego początku było jasne, że potrzebujemy bardziej współczesnego rozwiązania jeśli chodzi o nasz samochó testowy. Toyota TF109 służyła nam bardzo dobrze, ale ma już ponad trzy lata. Technologia i przepisy znacznie poszły do przodu i samochód Toyoty nie jest już w stanie generować takich sił, które musimy symulować aby wypełnić obecne wymagania Formuły 1. Na czele naszej listy priorytetów mamy całkowicie równe traktowanie wszystkich zespołów, dlatego ekipa testowa jest w pełni niezależna, a każdy team będzie mógł wysłać na testy swojego obserwatora. Nasz nowy samochód testowy będzie spełniał obecne wymagania dotyczące paliwa, zabraniające tankowanie w czasie wyścigu, zatem będziemy mogli symulować przebieg całych zawodów wraz ze zmianą balansu auta i opon. Ostatnim elementem układanki będzie zatrudnienie kierowcy testowego i mamy nadzieję, że decyzję ogłosimy w ciągu miesiąca. Chciałbym podziękować Toyocie, która zapewniła nam wyjątkowe wsparcie przy rozwoju naszych opon na lata 2011 i 2012. Odegrali znaczącą rolę w naszych dotychczasowych osiągnięciach w Formule 1 i teraz zamierzamy wykorzystać te podstawy do dalszego rozwoju nowej gamy ogumienia.