Ayrton Senna posmakował rajdów

Mimo, że życie Ayrtona Senny zostało rozłożone na najdrobniejsze szczegóły, to bardzo trudno znaleźć wzmiankę na temat jego przygody z rajdami. Może dlatego, że ta przygoda trwała tylko jeden dzień i jej głównym celem była jedynie dobra zabawa. W 1986 roku Russell Bulgin, redaktor naczelny brytyjskiego magazynu Cars zaproponował Sennie, który był wtedy kierowcą Lotusa, próbę rajdową. Senna nie mógł takiej propozycji odrzucić, mimo, że z rajdami nie miał wcześniej żadnej styczności.

Bulgin wybrał dla Senny trasę w walijskim lesie oraz przygotował kilka samochodów m.in. Metro 6R4, RS Sierra Cosworth oraz Forda Escorta z silnikiem 3.4 litra i napędem na cztery koła. Pierwszy przejazd za kierownicą Coswortha miał zakończyć się już w pierwszym zakręcie, gdzie nieprzyzwyczajony do warunków niskiej przyczepności Senna, zaparkował swój samochód między drzewami. Z każdą kolejną próbą szło mu zdecydowanie lepiej, ale zapytany na koniec dnia czy chciałby to powtórzyć powiedział stanowczo nie.

To tylko wzmianka, bo magazyn Cars poświęcił temu wydarzeniu aż osiem stron wypełnionych opisem oraz zdjęciami. Jeśli ktoś dysponowałby egzemplarzem tego magazynu, w jakiejkolwiek formie, to już teraz wpisuję się na listę zainteresowanych.

Poniżej materiał wideo prezentujący tamte wydarzenia: