Narzekania przednoworoczne

Dokładnie 5 lipca (archiwum) popełniłem wpis poświęcony przyszłości Petrova. Był to moment, w którym Boullier powiedział bardzo ostro, że albo Petrov zacznie jeździć na odpowiednim poziomie albo… Zapytałem Was wtedy czy rosyjski kierowca zostanie w Renault na kolejny sezon. Zobaczcie jak wtedy rozłożyły się Wasze głosy:

Wynik był miażdżący

Biorąc pod uwagę formę Petrova w drugiej części sezonu o dużej poprawie nie może być mowy. Mimo wszystko Petrov wynegocjował dwuletni kontrakt. Najbardziej dziwi mnie postawa Boulliera, który zapytany o to czy był zaangażowany w rozmowy związane z zatrudnieniem drugiego kierowcy powiedział, że od tego są menadżerowie. Skoro szef zespołu nie ma wpływu na obsadę samochodów to przez rok w Renault bardzo dużo się zmieniło bo jeszcze mam w pamięci, że to własnie Boullier miał stawać na głowie aby pozyskać Kubicę.

Z drugiej strony Petrov a bardziej jego menadżerka utrzymują, że był on jedyną opcją i pozostawało jedynie dograć szczegóły. Niestety ani nasze życzenia anie wielokrotnie narzekania Kubicy niczego nie zmieniły. Mam nadzieję, że duże pieniądze, które za tym wszystkim stoją pomogą w budowie solidnego samochodu, który pozwoli Robertowi jeszcze bardziej zbliżyć się do czołówki. To taki mały wstęp do życzeń noworocznych.